Opolska spółdzielnia straciła działki, bo nie potrafiła ich zabudować

Artur  Janowski
Artur Janowski
Ratusz wytoczył proces o zwrot trzech działek o powierzchni 1,4 hektara i go wygrał.
Ratusz wytoczył proces o zwrot trzech działek o powierzchni 1,4 hektara i go wygrał.
Dawna spółdzielnia ZWM straciła na rzecz miasta cenne działki. Część spółdzielców uważa, że to niegospodarność.

Spółdzielnia pozyskała trzy działki na Malince w 1991 roku. Miasto przekazało je w użytkowanie wieczyste, ale pod jednym warunkiem: w okresie dwóch lat muszą ruszyć na nich budowy. Tyle, że spółdzielnia nie wywiązała się z tego zobowiązania przez 18 lat.

- I dlatego ratusz wytoczył proces o zwrot trzech działek o powierzchni 1,4 hektara i go wygrał - opowiada Jolanta Junkiert-Bojczewska, jedna z mieszkanek osiedla. - Uważam, i nie tylko ja jestem tego zdania, że doszło do niegospodarności. Przez 18 lat spółdzielnia płaciła nie tylko opłatę za wieczyste użytkowanie, ale także podatek od nieruchomości, a teraz nic z tego nie ma.

Junkiert-Bojczewska zwraca uwagę, że na osiedlu brakuje terenów pod zabudowę i na utworzenie miejsc parkingowych, więc w takiej sytuacji utrata działek to podwójna strata. - Dlatego nie wykluczam zawiadomienia prokuratury - zapowiada Junkier-Bojczewska.

Adam Jaroch, obecny prezes spółdzielni uważa, że zrobiono wszystko, aby działki pozostały w spółdzielni.
- Niestety na początku lat 90. rynek budowy mieszkań załamał się i wszystkie plany spółdzielni trudno było zrealizować - mówi Jaroch. - Poza tym działki nie są skomunikowane i dopóki miasto nie wybuduje dróg, to trudno tam inwestować. Spółdzielcy szczegółowe wyjaśnienie tej sprawy mogą znaleźć na naszej stronie internetowej.

Jak powiedział nam wiceprezydent Opola Janusz Kwiatkowski, niebawem spółdzielnia może stracić kolejny teren.

Toczy się jeszcze spór o zwrot działki o pow. 0,6 hektara.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska