Opolska załoga miała problemy, ale ukończyła Rajd Mikołowski

Archiwum prywatne
Załoga Gracjan Grela - Marta Momot w hondzie civic na trasie Rajdu Mikołowskiego.
Załoga Gracjan Grela - Marta Momot w hondzie civic na trasie Rajdu Mikołowskiego. Archiwum prywatne
Awaria samochodu sprawiła, że kierowca Gracjan Grela z pilotką Martą Momot zajęli przedostatnie miejsce w imprezie zaliczanej do Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska.

Rajd Mikołowski był drugą eliminacją Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska. Załoga Grela - Momot w zeszłym roku wygrała w naszym regionie cykl Kierowca Roku dla amatorów i teraz stawia pierwsze kroki w zawodach o znacznie wyższym poziomie.

W Rajdzie Mikołowskim nasza załoga miała pecha. Już na 2. odcinku specjalnym awarii uległa ich honda civic. Usterkę udało się częściowo usunąć po 10 minutach postoju i z gasnącym silnikiem można było kontynuować jazdę. Po tej awarii trudno było liczyć na dobre miejsce. Ostatecznie nasza załoga zajęła 43. miejsce wśród 44 załóg, które ukończyły rajd. Łączny czas to 32 minuty i 34 sekundy. Do zwycięzców opolska para straciła ponad 11 i pół minuty.

- Problemy z układem paliwowym i ogromna strata czasowa wynikająca z konieczności zatrzymania się na trasie drugiego odcinka, spowodowały przesunięcie na koniec stawki - mówi Gracjan Grela. - Mimo tych przeszkód jechaliśmy równo i bez przygód, a czasy przejazdów, które notowaliśmy były bardzo przyzwoite. Gdyby nie awaria, to prawdopodobnie bylibyśmy w pierwszej dziesiątce. Dla mnie jednak ważniejsze jest zebrane kolejne doświadczenie i czuję się już dosyć pewnie.

- Ten rajd to był mój debiut w roli pilota z licencją - dodaje Marta Momot. - Trasy były ciekawe, trudne, miejscami było bardzo wąsko. Problemy z samochodem, dodatkowo wzburzyły emocje. Na szczęście udało nam sie powrócić na trasę i ukończyć rajd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska