Opolski PiS zapowiedział w tym roku, że będzie starał się o budowę nowego węzła autostradowego, który pozwoli na skomunikowanie stolicy regionu z autostradą A4.
Nowy zjazd mógłby powstać w połowie drogi między węzłami Prądy i Dąbrówka Górna i byłby również połączony z drogą nr 414 od strony Prudnika.
- Mam apel i prośbę o więcej wiary w tę inwestycję - mówi europoseł Kłosowski. - Snucie rozważań prasowych i pisanie, że węzeł powstanie za 10 czy 15 lat nam nie pomaga. Poszczególni ministrowie analizują media i takie spekulacje też czytają. Tymczasem ja jestem przekonany, że Opolszczyzna da radę, tym bardziej, że ma obecnie silną reprezentację parlamentarzystów PiS.
Warto jednak pamiętać, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad już w 2007 roku badała możliwość budowy węzła, a wówczas oszacowała jego koszt na około 280 milionów złotych, a w tej kwocie ujęto także niezbędne drogi dojazdowe. Na razie nie wiadomo, skąd wziąć tak duże pieniądze.
- Ten zjazd prószkowski będzie i to bardzo szybko - przekonuje jednak europoseł Kłosowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?