Opolski policjant na urlopie zatrzymał pijanego kierowcę

Archiwum
Do zatrzymania doszło przed bramkami opłat.
Do zatrzymania doszło przed bramkami opłat. Archiwum
Będący na urlopie funkcjonariusz opolskiej policji zatrzymał pijanego kierowcę jadącego autostradą z Katowic do Krakowa. Sprawca nie miał uprawnień do kierowania pojazdami.

Policjant z Komendy Miejskiej Policji w Opolu, będąc na urlopie, jechał wczoraj autostradą z Katowic w kierunku Krakowa. Podczas jazdy został wyprzedzony przez forda focusa. Manewr kierowcy forda wzbudził obawy funkcjonariusza gdyż był wykonany na granicy zderzenia pojazdów.

Policjant postanowił wyprzedzić jadącego focusa. Wtedy też przyjrzał się twarzy kierowcy forda, która jednoznacznie wskazywała, że mężczyzna może być pod działaniem środków odurzających. Przed bramkami opłat w Brzęczkowicach policjant po zatrzymaniu aut podbiegł do forda i otworzył drzwi. Wtedy poczuł wyraźnie woń alkoholu od kierowcy. Policjant uniemożliwił dalszą jazdę i wezwał patrol. Na miejsce przyjechała drogówka KWP w Katowicach.

Po badaniu okazało się, że mieszkaniec Krakowa w organizmie ma ponad 1,6 promila alkoholu. Wyszło też na jaw, że ma cofnięte uprawnienia do kierowania z uwagi na problemy zdrowotne. Mieszkaniec Krakowa po wykonaniu wymaganych czynności został zwolniony, natomiast starszy aspirant kontynuował wakacyjną podróż.

Za jazdę w stanie nietrzeźwości 46-latek może w więzieniu spędzić nawet 2 lata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska