Opolski ratusz nie kupi parku technologicznego

Artur  Janowski
Artur Janowski
- Mogą istnieć dwa parki, nie będziemy ze sobą konkurować, chcemy stworzyć instytucję o innym profilu, w którą wejdą też podmioty prywatne - przekonuje Zembaczyński.
- Mogą istnieć dwa parki, nie będziemy ze sobą konkurować, chcemy stworzyć instytucję o innym profilu, w którą wejdą też podmioty prywatne - przekonuje Zembaczyński.
Chodzi o Opolski Park Naukowo-Technologiczny, który jest własnością Politechniki Opolskiej i jednocześnie miejscem, pomagającym w przepływie wiedzy z uczelni do firm prywatnych.

Miasto Opole chce wspólnie z urzędem marszałkowskim budować własny, ogromny park na ulicy Wrocławskiej. Gdyby kupiło udziały w istniejącej spółce, nie trzeba byłoby wszystkiego zaczynać od początku.

Zwolennikiem takie rozwiązania jest np. Bogdan Tomaszek, obecny prezes OPNT, który na łamach nto przestrzegał też przed budową dużego parku.

Prezydent Opola Ryszard Zembaczyński kupnem OPNT nie jest jednak zainteresowany.
- Mogą istnieć dwa parki, nie będziemy ze sobą konkurować, chcemy stworzyć instytucję o innym profilu, w którą wejdą też podmioty prywatne - przekonuje Zembaczyński.

Prezydent i marszałek porozumieli się już, co do tego jak ma wyglądać Regionalny Park Naukowo Techniczny. Na ponad 2 hektarowej działce powstanie obiekt o łącznej powierzchni ponad sześciu tysięcy metrów kwadratowych.

Będzie budowany w 3 etapach od 2013 do 2016 roku i kosztować maksymalnie 32 mln zł. W parku powstaną biura, laboratoria, a także hale przemysłowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska