Na pierwszym spotkaniu, podczas którego miasto sondowało jak duże jest zapotrzebowanie na taki lokal, pojawiło się 60 artystów.
- Kamienica jest piękna, położona w atrakcyjnym miejscu, więc znalezienie komercyjnego najemcy nie byłoby problemem, ale nie chcieliśmy tego robić - tłumaczy Alina Pawlicka-Mamczura, rzeczniczka prezydenta Opola. - Opolanie od dawna narzekają, że w centrum powstają same banki, więc teraz jest okazja, żeby to zmienić - mówi i dodaje, że stworzenie galerii marzyło się miastu od dawna.
- Miałoby to być miejsce otwarte dla opolan, gdzie mogliby się promować zwłaszcza młodzi, mało znani twórcy - wyjaśnia pani rzecznik.
Ratusz stwierdził, że idealnym miejscem dla artystów będzie kamienica znajdująca się na rogu ul. Damrota i Krakowskiej (budynek w 85 proc. należy do miasta, a w pozostałej części do prywatnego właściciela, w tej drugiej części znajduje się teraz sklep odzieżowy). Problemem mogą być jedynie pieniądze, bo na razie nie wiadomo, czy za remont zapłaciłoby miasto, czy częściowo musieliby się do niego dołożyć artyści. W piątek ratusz zaprosił twórców do obejrzenia kamienicy.
- Teraz zainteresowani będą mogli przez dwa tygodnie składać wnioski o wynajęcie tego lokalu - wyjaśnia Pawlicka-Mamczura. - Na razie nie wiemy, ilu artystów mogłoby się pomieścić w galerii (należąca do miasta część kamienicy ma ponad 1000 metrów kwadratowych powierzchni, na którą składają się 34 pomieszczenia - red.), ale jeśli zainteresowanie będzie bardzo duże, to o tym, kto znajdzie w niej miejsce będzie musiała zdecydować komisja - uzupełnia.
Pewne jest to, że artyści będą mogli liczyć na niższy czynsz, niż w przypadku gdyby miał tam powstać lokal użytkowy. Ratusz nie wyliczył jeszcze jaką cenę za metr kwadratowy będą musieli płacić artyści.
- Zdajemy sobie sprawę, że takie rozwiązanie spowoduje, że do budżetu wpłynie mniej pieniędzy, niż gdyby lokal wynajął przedsiębiorca, ale nie zawsze względy finansowe muszą być przeważające - deklaruje rzecznik magistratu.
Galeria, w której swoje prace mogliby prezentować m.in. malarze, rzeźbiarze i graficy, ma powstać na początku przyszłego roku.
- Wynajmowanie lokalu artystom na zimę nie miałoby sensu, ponieważ z rozpoczęciem prac i tak musieliby czekać do wiosny, a za ogrzewanie w tym czasie musieliby płacić - przekonuje Pawlicka-Mamczura.
Lokal obejrzało około 50 artystów. Nie wiadomo ilu z nich ostatecznie zdecyduje się wynająć od miasta pomieszczenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
