Opolski Ratusz zapowiada wielkie porządki na Metalchemie

Artur Janowski
Opolski Ratusz zapowiada wielkie porządki na MetalchemiePrzedsiębiorcy działający na Metalchemie oczekują m.in. uporządkowania kwestii dróg wewnętrznych, poprawy ich jakości, a także lepszego zabezpieczenia dzielnicy przed powodzią. Firmy wnioskują też o zmianę planu zagospodarowania.
Opolski Ratusz zapowiada wielkie porządki na MetalchemiePrzedsiębiorcy działający na Metalchemie oczekują m.in. uporządkowania kwestii dróg wewnętrznych, poprawy ich jakości, a także lepszego zabezpieczenia dzielnicy przed powodzią. Firmy wnioskują też o zmianę planu zagospodarowania. Archiwum
Miasto przystąpi do stowarzyszenia Park Przemysłowy Metalchem, skupiającego kilkunastu przedsiębiorców.

Do stowarzyszenia należą firmy, działające na terenie Metalchemu, który przez lata był uważany za przemysłowe serce stolicy województwa. Gdy wielkie zakłady Metalchem upadły, wydawało się, że dzielnicy trudno będzie się podnieść. Tymczasem obecnie pracuje tam ponad dwa tysiące osób.

- Niestety, nie wszyscy w  Opolu zdają sobie sprawę z tego, jak wygląda obecnie nasza dzielnica - przyznaje Adam Zadorożny, prezes stowarzyszenia i prezes firmy West Technology & Trading-Polska.

Większą uwagę na potrzeby Metalchemu postanowił zwrócić uwagę urząd miasta, którego przedstawiciele stale spotykają się ze stowarzyszeniem. Na rozmowach się nie skończyło. Niebawem prezydent zaproponuje radnym przystąpienie miasta do stowarzyszenia na zasadzie obserwatora.

- Ratusz posiada największe tereny na Metalchemie, więc obecność w stowarzyszeniu jest potrzebna – ocenia Zadorożny. - Chcemy wspólnie rozwiązywać nasze problemy. W tym tygodniu rozmawialiśmy np. na temat zmian w szkolnictwie. Brakuje nam np. ślusarzy. Szkoły nie są dobrze dopasowane do naszych potrzeb, będziemy próbowali to zmienić.

Wśród kilkunastu członków stowarzyszenia są m.in. takie firmy, jak Mostostal Zabrze Realizacje Przemysłowe S.A. Oddział Ocynkownia w Opolu, GEA czy Bedmet Logistic.

Przedsiębiorcy oczekują m.in. uporządkowania kwestii dróg wewnętrznych, poprawy ich jakości, a także lepszego zabezpieczenia dzielnicy przed powodzią. Firmy wnioskują też o zmianę planu zagospodarowania.

- Procedura ruszyła i mamy nadzieję, że plan będzie zmieniony w tym roku - zapowiada Maciej Wujec, naczelnik wydziału gospodarki w Urzędzie Miasta Opola.

Ratusz zapowiada też poprawę dróg w ramach bieżącego utrzymania oraz przygotowanie projektu przebudowy układu komunikacyjnego. Realizacja  byłaby sfinansowana z pieniędzy Unii Europejskiej.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska