Opolskie Centrum Onkologii kupiło urządzenie do głębokiej oscylacji, dzięki któremu chorych na raka będzie mniej bolało

Iwona Kłopocka-Marcjasz
Iwona Kłopocka-Marcjasz
Oscylator kosztował prawie 100 tys. złotych.
Oscylator kosztował prawie 100 tys. złotych.
W Opolskim Centrum Onkologii zaprezentowano oscylator kupiony z Marszałkowskiego Budżetu Obywatelskiego. Urządzenie do głębokiej oscylacji jest jedynym aparatem do fizjoterapii zmniejszającym ból.

Chorzy na raka często poddawani są zabiegom, których skutki uboczne powodują wiele dolegliwości.

Najczęstsze z nich to: ból, pieczenie, obrzęk, silne napięcie skóry, stan zapalny, zaburzenie procesu gojenia się uszkodzonych tkanek oraz odczyny popromienne, a co za tym idzie złe samopoczucie.

Fizykoterapeutycznym zabiegiem, który może zmniejszyć te dolegliwości jest głęboka oscylacja.

To unikalna metoda terapeutyczna, która powoduje w tkankach wytwarzanie biologicznie efektywnych oscylacji (wibracji), a w przeciwieństwie do innych rodzajów terapii oddziałuje głęboko na wszystkie warstwy tkanek: skórę, tkankę łączną i tłuszczową, mięśnie, naczynia krwionośne i limfatyczne.

Oscylacja głęboka wytwarza pole elektrostatyczne pomiędzy aplikatorem a tkankami pacjenta. Znacząco przyśpiesza redukcję obrzęków i wysięków, przyśpiesza proces gojenia się ran, zahamowuje miejscowe stany zapalne, łagodzi ból, poprawia jakość bliznowaciejącej tkanki.

Urządzenie Deep Oscylation składa się z jednostki stacjonarnej wyposażonej w pulpit sterujący, zawierającej liczne programy pracy i wskazania terapeutyczne oraz aplikatory zabiegowe umożliwiające pracę lokalnie bądź na większych obszarach ciała. Działanie urządzenia zostało potwierdzone klinicznie.

Autorzy wniosku do Marszałkowskiego Budżetu Obywatelskiego podkreślali, że wielu pacjentów OCO kwalifikowałoby się do leczenia przy pomocy głębokiej oscylacji. Najbardziej potrzebują jej chorzy poddawani radioterapii.

W 2018 roku tylko na oddziale radioterapii przebywało ok. 350 osób, nie licząc pacjentów ambulatoryjnych. Kolejną grupą są pacjenci oddziału chirurgii onkologicznej, u których terapia skróciłaby gojenie się ran pooperacyjnych.

Oscylator kosztował prawie 100 tys. złotych.

Eksperci oszacowali koszty bezpośrednie i pośrednie leczenia oraz opieki nad pacjentami z nowotworami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska