Opolskie czworaczki - Oliwia, Krzyś, Kubuś i Karolek - zostały dziś wypisane ze szpitala. Są już w domu w Kędzierzynie-Koźlu

fot. Paweł Stauffer
fot. Paweł Stauffer
O godz. 15 maluchy ze swoimi rodzicami - Barbarą i Klaudiuszem Wieczorkami - opuściły szpital ginekologiczno-położniczy w Opolu. Towarzyszyła im babcia Monika, mama pani Basi.
Oliwia, Krzyś, Kubuś i Karolek jadą do domu

Opolskie czworaczki opuszczają szpital

- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że dzieci są zdrowe i wszystko wspaniale się zakończyło - powiedziała Barbara Jasińska-Wieczorek, mama czworaczków. - Teraz nasze maluchy muszą się zaaklimatyzować w nowym miejscu i... zapoznać z resztą rodziny. Ja spędziłam w szpitalach, najpierw w Kędzierzynie-Koźlu, a potem w Opolu, aż 5 miesięcy. Ale warto było!

Czworaczki przyszły na świat w Wojewódzkim Szpitalu Ginekologiczno-Położniczym w Opolu 23 stycznia, półtora miesiąca przed terminem. Tylko przez dobę były podłączone do respiratorów. Natomiast przez miesiąc musiały przebywać w inkubatorach. Rosły jednak jak na przysłowiowych drożdżach.

Oliwia waży już 2990 g (po urodzeniu 1880), Kubuś - 2320 g (po urodzeniu 1630), Karol - 1960 g (po urodzeniu 1260), a Krzyś aż 3300 g (po urodzeniu 1960).

- Dzieci bardzo dobrze się rozwijają, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni - powiedział dr Jerzy Sygulla z oddziału patologii noworodków i wcześniaków, który wypisał dziś czworaczki do domu. - Zobaczymy się z nimi ponownie na kontrolnych badaniach w przyszpitalnej poradni konsultacyjnej.

Czworaczki przyjechała pożegnać Aleksandra Kozok, dyrektor szpitala. A rodzice maluchów wręczyli personelowi oprawione zdjęcie swoich pociech wraz z dedykacją.

Więcej o opolskich czworaczkach czytaj w poniedziałek w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska