Najłatwiejszą z kolęd okazała się "W żłobie leży", najtrudniejsza to podobno "Oj maluśki".
- Tę pierwsza znają chyba wszyscy, ale pełna jest przegłosów - wyjaśniła Zofia Kamińska z Masowa, jedna z uczestników akcji.
Po kilku godzinach mozolnego nagrywania i powtarzania swoich kwestii po młodych wokalistach nie było dziś widać śladów zmęczenia.
- Atmosfera jest wspaniała, lubimy się, więc wszystko idzie jak z płatka - wyjaśniała Natlia Frysztak z Namysłowa.
- Ja denerwuję się bardziej niż one - śmiała się obserwująca nagrania Anna Antoniewicz, mamy najmłodszej w ekipie 5-letniej Martyny.
Reszta rodziców, którzy przywożą swoje pociechy z całego województwa, na czas nagrań ma wolne.
- Wstęp do studia zabroniony, dzieci muszą mieć spokój - mówią realizatorzy nagrań.
- Wszystko idzie znakomicie, dzieci są wspaniałe - komentuje Ludmiła Wocial-Zawadzka, która najpierw czuwała nad kilkoma etapami castingów, potem próbami, a do piątku pokieruje nagraniami z udziałem 28 młodych wokalistów.
W weekend czas na ewentualne "dogrywki", gotową płytę będzie można znaleźć w części nakładu nto 20 grudnia. Przy tej okazji w CH Solaris planowany jest również promocyjny koncert.
- W tym roku prezenty po choinkę mamy "z głowy", bo cała rodzina dostanie po płycie. Ciekawe, co my dostaniemy? - zastanawiali się dziś śpiewacy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?