Test był wspólnym dziełem Muzeum Śląska Opolskiego i Instytutu Historii UO. Każdy z blisko 200 uczestników musiał odpowiedzieć na 40 pytań. Maksymalnie do zdobycia było 70 punktów.
- Prosiliśmy o przygotowanie kilku lub klikunastu pytań historyków z naszego instytutu i z Uniwersytetu Śląskiego - mówi prof. Anna Pobóg-Lenartowicz - z otrzymanych tą drogą stu pytań wybraliśmy 40 i były naprawdę bardzo szczegółowe i trudne. Mimo to mniej więcej połowa uczestników osiągnęła ok. 35 punktów, co oznacza, że poziom był bardzo wysoki.
Zwycięzca, Marek Wocka, student V roku prawa UO, uzyskał aż 61 punktów. W nagrodę odebrał czek na 10 tys. zł.
- Podstawową wiedzę o powstaniach wyniosłem jeszcze ze szkoły - mówi zwycięzca. A kiedy w zeszłym tygodniu na stronach uniwersytetu przeczytałem o konkursie, wypożyczyłem kilka książek o plebiscycie i powstaniach, żeby trochę doczytać. Nagrodę na razie wpłacę na konto. Przeznaczenie dla nich się znajdzie.
Bardzo dobry wynik - 46 punktów - uzyskał zwycięzca w gronie gimnazjalistów, Piotr Herud, który na test przyjechał razem z mamą.
- informację o teście dostałem więcej niż miesiąc temu od mojej nauczycielki historii i wtedy zacząłem się uczyć. Cieszę się z sukcesu ogromnie. Bo test był naprawdę trudny. Nie wiem na co przeznaczę nagrodę (1500 zł). Zupełnie się jej nie spodziewałem.
Równolegle z tekstem na UO w Muzeum Śląska Opolskiego te same zadania rozwiązywała grupa 14 opolskich ViP-ów. Wśród nich znaleźli się m.in. posłanka PO, prof. Franciszek Marek, syn powstańca śląskiego, prof. Stefan Marek Grochalski, prorektor UO, starosta strzelecki Józef Swaczyna.
Zwyciężył Arkadiusz Karbowiak, dyrektor Zarządu Dróg w Opolu. Kolejne miejsca zajęli Janusz Wójcik, doradca marszałka województwa ds. społecznych i... Janusz Wójcik, dyrektor Departamentu Kultury i Sportu Urzędu Marszałkowskiego.
- Okazało się, że trzeba się nie tylko interesować historią, ale i mieć trochę szczęścia - mówi dyrektor Karbowiak. - Na część pytań odpowiadałem na zasadzie skojarzeń. Pomogło mi to, że od dawna interesuję się udziałem strony niemieckiej w powstaniach. To jest radość, że wgrałem, bo jak usłyszałem pytania, to chciałem tylko nie być ostatnim.
Dyrektor muzeum, Urszula Zajączkowska, pomysłodawczyni testu, ma nadzieję, że impreza stanie się tradycją i w przyszłym roku jeszcze więcej uczestników stanie do konkursu, oczywiście na inny temat.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?