Opolskie Rosomaki sposobią się do sezonu grając sparingi

Redakcja
Skrzydłowy Łukasz Szelągiewicz, który grał w Devils Wrocław.
Skrzydłowy Łukasz Szelągiewicz, który grał w Devils Wrocław. Klubowe
W niedzielne przedpołudnie Wolverines Opole zagrali sparing z Lions Gliwice. Lwy to bardzo solidna drużyna, grająca w pierwszej lidze.

Jej atutami są doświadczenie, dobra gra biegowa oraz solidna linia ofensywna. Mecz zakończył się zwycięstwem Lions wynikiem 32:22.

Wyrównana była I kwarta, zakończona nieznacznym prowadzeniem zespołu z Gliwic 8:6. Jej kluczowym momentem był faul defensywy Rosomaków, ukarany stratą 15 jardów.

Formacja ataku Lwów wykorzystała okazję i zdobyła przyłożenie za sześć i podwyższenie za dwa punkty. Sparing z doświadczonym pierwszoligowcem był dobrym testem dla wszystkich zawodników.

Formacja ataku miała okazję sprawdzić swoje zagrywki. Drużyna umie zdobywać punkty akcjami biegowymi i podaniowymi. Formacja obrony pokazała, że nie unika twardej gry i potrafi skutecznie zatrzymywać akcje biegowe.

Drużynie brakuje ogrania i doświadczenia.
- Naszym głównym celem jest bardziej zrównoważona gra formacji obronnej. Obrona musi być drapieżna, tak jak Rosomak - powiedział po meczu trener Wolverines Wojciech Drąg.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska