Zima to dla mieszkańców schroniska przy ulicy Torowej szczególnie trudny okres. Potrzebne są koce i kołdry.
- Liczymy także na jedzenie dla psów czy kotów - mówi Dorota Skupińska.
W tym roku zima dla schroniska jest nietypowa, bo zwierząt nie przybywa, ale ubywa.
- Jest też sporo adopcji psów, które przesiedziały u nas lata i to cieszy - przyznaje Skupińska. - Mamy u siebie bardzo różne psy o różnych temperamentach. Myślę, że każdy jest u nas w stanie znaleźć takiego zwierzaka, z którym się porozumie i stworzy mu nowy, przytulny dom.
Kierowniczka podaje przykład psa o trzech łapkach, który przesiedział w schronisku aż dwa lata. - I na początku tego roku znalazł nowy dom - cieszy się Skupińska.
Obecnie w schronisku dla zwierząt w Opolu przebywa 120 psów i 100 kotów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?