- Zakładamy centrum, które będzie m.in. zbierać informacje na temat tego jak wygląda dostępność usług medycznych, ale jego celem ma być również edukacja pacjentów, którzy często nie wiedzą, jakie są ich prawa - przekonuje Piotr Woźniak, lider wojewódzkiego SLD. - Dysproporcje w dostępności usług są wciąż ogromne. Na Opolszczyźnie terminy na endoprotezoplastykę stawu biodrowego wyznaczane są dopiero na 2022-2024 rok, a np. w Oławie na jesień 2016 roku. Na tomograf komputerowy pacjenci w Lubinie czekają 23 dni, a w Opolu aż 150. Będziemy chcieli się dowiedzieć z czego wynikają kolejki? Czy np. ze zbyt małej liczby specjalistów, czy też za małych kontraktów z NFZ?
Woźniak twierdzi, że wielu pacjentów wciąż nie wie, jakie przysługują im świadczenia po opuszczeniu szpitali.
- I że są bezpłatne - podkreśla szef opolskiego SLD.
Centrum dopiero startuje i na razie nie wiadomo, jaką przyjmie formułę. Być może będzie stowarzyszeniem, może powstanie fundacja. To powinno wyjaśnić się po wakacjach.
- Naszym celem jest doprowadzenie do tego, aby dostępność do usług medycznych wzrosła - twierdzi Woźniak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
