Opolskie szpitale mogą liczyć na duże pieniądze z Unii

- Musimy inwestować, żeby dalej się rozwijać - mówi dr Wojciech Redelbach, dyrektor Opolskiego Centrum Onkologii. - Przede wszystkim chcemy się ubiegać o pieniądze na rozbudowę pracowni endoskopowej, żeby prowadzić na szeroką skalę program profilaktyczny, który umożliwi wczesne wykrywanie raka jelita grubego. To z kolei pozwoli na jego skuteczne leczenie. Ten nowotwór to obecnie poważny problem zdrowotny. Co roku wykrywamy go u około 450 Opolan, częściej niż kiedyś.

OCO zamierza też postawić na dalszy rozwój diagnostyki i wczesne diagnozowanie innych nowotworów. Do tego potrzebny jest nowoczesny tomograf, który posłuży wyłącznie do tego celu. - Wystartujemy w konkursie, by zdobyć pieniądze z Unii także na inne cele - dodaje dr Redelbach. - Na poprawę warunków na chirurgii ogólnej, gdzie jest już za ciasno, na budowę bloku operacyjnego dla ginekologii, na rozbudowę pracowni histopatologii i rozszerzenie badań z zakresu biologii molekularnej oraz na OIOM z prawdziwego zdarzenia.

O pieniądze unijne z Regionalnego Programu Operacyjnego województwa opolskiego mogą się ubiegać wszystkie szpitale, nie tylko podległe urzędowi marszałkowskiemu.

- Jest ważne kryterium: muszą mieć kontrakt z NFZ, bez względu na to, czy są to placówki publiczne, czy niepubliczne - podkreśla Tomasz Hanzel, zastępca dyrektora Departamentu Koordynacji Programów Operacyjnych Urzędu Marszałkowskiego w Opolu. - Cała procedura ma polegać na tym, że najpierw Komitet Sterujący przy Ministerstwie Zdrowia zaopiniuje plan działania na ten rok i na dalsze lata. Ustali kierunkowe kryteria, jakie powinny spełniać projekty składane przez szpitale. Następnie, już na poziomie każdego województwa, Regionalny Komitet Monitorujący ustali szczegóły, np. dla kogo badania mają być organizowane i w jakim zakresie. Po czym zostaną ogłoszone konkursy.

Pierwszy - na e-usługi w zakresie zdrowia - przewidziany jest na drugi kwartał br.

- My wystąpimy m.in. o pieniądze na rozwój sieci informatycznej, na programy zdrowotne ukierunkowane na leczenie cukrzycy, otyłości, raka płuc - mówi Mirosław Wójciak, prezes Stobrawskiego Centrum Medycznego. - Jeśli uda się nam zdobyć unijną dotację, chcielibyśmy też tak zmodernizować budynek sanatorium w Suchym Borze, by zaoszczędzić energię.

Więcej badań

Wczoraj odbyło się w Warszawie posiedzenie Komitetu Sterującego przy Ministerstwie Zdrowia, który ocenił już część projektów przygotowanych przez poszczególne województwa i dotyczących wykorzystania funduszy unijnych na ochronę zdrowia.

- Jestem bardzo zadowolony, gdyż nasze propozycje, dotyczące programów profilaktycznych związanych z wczesnym wykrywaniem raka jelita grubego (poprzez wykonywanie tzw. przesiewowych badań kolonoskopowych), raka piersi, jak też programy związane z opieką nad matką i dzieckiem oraz z leczeniem cukrzycy i nadwagi, zostały właśnie przez komitet zaakceptowane - mówi Roman Kolek, wicemarszałek województwa, który uczestniczył w piątkowym posiedzeniu. - Dostaniemy na realizację tych zadań w ciągu najbliższych dwóch lat około 16,3 mln euro. To duże pieniądze!