Opolskie uczelnie nie dostaną dofinansowania z Unii Europejskiej

Magdalena Pilor
Politechnika i uniwersytet starały się o ponad 30 milionów złotych na swoje projekty.

Od września na Politechnice Opolskiej działa projekt Akropol, czyli Akademia Rozwoju Politechniki Opolskiej.

Korzystają z niego maturzyści, studenci, absolwenci i pracownicy uczelni. W ramach projektu organizowane są kursy przygotowawcze, staże, szkolenia i praktyki. Na ten cel zdobyto cztery miliony z Unii Europejskiej dzięki konkursowi "Wzmocnienie potencjału dydaktycznego uczelni".

W tym roku politechnika starała się o 20 milionów złotych na przedłużenie projektu.

- Niestety nie uzyskaliśmy pozytywnej oceny Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które przyznaje dotacje - mówi Aleksandra Żurawska, prorektor do spraw organizacyjnych PO. - Mamy jeszcze trochę czasu, ponieważ Akropol zakończy się dopiero w 2010 roku, ale na pewno za rok ponownie będziemy się starać.

W ramach programu Akropol II zwiększona zostałaby oferta studiów podyplomowych, powstałby nowy kierunek, odbyłyby się kursy i szkolenie dla pracowników administracyjnych oraz kontynuowane byłyby zajęcia prowadzone w ramach Akropolu.
Również Uniwersytet Opolski starał się o pieniądze unijne - 14 milionów złotych. Również nie dostanie dotacji.

Za te pieniądze uczelnia chciała przeprowadzić dwa projekty.

- "Przyjazne kształcenie" to projekt, który miałby być realizowany na wydziale ekonomicznym, a "Wielokulturowość - szansą absolwenta" na wydziale teologicznym - mówi Marcin Miga, rzecznik prasowy UO. - Rozważymy możliwość składania odwołania, na pewno będziemy aplikować do kolejnego naboru.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska