Opolskie urzędy korzystają z usług firm, które zatrudniają pracowników na głodowych stawkach

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Katarzyna Duda przekazała wczoraj apel do dyrektora Jacka Bartosza, by szpital zadbał w przyszłości o lepsze warunki pracy dla ochroniarzy lecznicy.
Katarzyna Duda przekazała wczoraj apel do dyrektora Jacka Bartosza, by szpital zadbał w przyszłości o lepsze warunki pracy dla ochroniarzy lecznicy. Radosław Dimitrow
Tak jest choćby w szpitalu MSW w Opolu, gdzie ochroniarze zarabiają na godzinę 3,70 zł na rękę. To, ile zarabiają i na jakich warunkach pracują sprzątaczki i ochroniarze, sprawdził wrocławski Ośrodek Myśli Społecznej im. Ferdynanda Lassalle’a. Badaniem objęto instytucje w całym kraju, w tym także na Opolszczyźnie.

- Z opublikowanego przez nas raportu wynika, że publiczne instytucje chętnie korzystają z usług firm zewnętrznych, mimo że te zatrudniają swoich pracowników na rażąco niskich stawkach i bez umów o pracę - mówi Michał Syska, dyrektor Ośrodka Myśli Społecznej.

- Z raportu wyłania się bardzo niepokojący obraz - dodaje dr Katarzyna Duda, autorka raportu. - Publiczne instytucje w poszukiwaniu oszczędności wypchnęły część swoich pracowników do firm zewnętrznych, gdzie średnie wynagrodzenie wynosi zaledwie 4 zł na rękę za godzinę pracy. Normą jest zatrudnianie w oparciu o umowy cywilnoprawne. Sprawiło to, że niektórzy zaczęli pracować po 300 godzin miesięcznie, żeby utrzymać rodzinę. Rekordzista, z którym udało nam się porozmawiać, przepracował w miesiącu 480 godzin!

Spośród 30 przebadanych instytucji aż 23 korzystały z usług firm zewnętrznych. Wśród nich znalazły się także cztery opolskie instytucje: Szpital MSW w Opolu, Uniwersytet Opolski, Urząd Miasta Opola i Sąd Okręgowy w Opolu. - Żadna z tych instytucji nie wymagała od firm zewnętrznych, żeby zatrudniały pracowników w oparciu o umowy o pracę - twierdzi Duda. - Najgorsza sytuacja jest w szpitalu MSW. Z informacji uzyskanych przez byłych pracowników wiemy, że część załogi odpowiedzialnej za ochronę nie miała nawet podpisanych umów. Ochraniają szpital za 3,70 zł na godzinę.

W związku z wynikami raportu jego autorzy zanieśli wczoraj dyrektorowi opolskiego szpitala MSW pismo, w którym apelują, by dyrekcja zrezygnowała z usług firmy ze­wnętrznej i zatrudniła ochroniarzy bezpośrednio, na umowy o pracę. Druga ewentualność jest taka, by w następnym zamówieniu szpital zawarł tzw. klauzulę propracowniczą, dzięki której pracownicy musieliby być zatrudnieni w oparciu o umowy o pracę.

Jacek Bartosz, dyrektor szpitala MSW w Opolu, spotkał się z przedstawicielami Ośrodka. Zauważył, że umowa z firmą zewnętrzną na usługi ochroniarskie została zawarta jeszcze przez poprzedniego dyrektora.

- Jestem zainteresowany, by osoby pracujące na terenie szpitala nie były niewolnikami, a pracowały w godnych warunkach - tłumaczy Jacek Bartosz. - Dlatego podczas następnego postępowania, w trakcie którego będziemy poszukiwać firmy świadczącej usługi ochroniarskie, rozważę możliwość zastosowania tzw. klauzuli propracowniczej.

Jak ustalili autorzy raportu, w opolskim ratuszu i UO stawki dla pracowników ochrony wyniosły niewiele więcej, bo 4,50 zł na rękę.
- Winna tej sytuacji jest przede wszystkim ustawa o zamówieniach publicznych, zobowiązująca nas do wyboru tej firmy, która zaproponuje najniższą cenę - tłumaczy Marcin Miga, rzecznik UO.

Przedstawiciele instytucji dodają, że stosowanie innych kryteriów aniżeli cena może wręcz narażać kierownictwo na zarzut niegospodarności.

Zdaniem Ośrodka im. Las­salle’a, krokiem w dobrą stronę jest planowana nowelizacja ustawy o zamówieniach publicznych - zakładająca zobowiązanie instytucji do wymagania od wykonawców właśnie zatrudniania na podstawie umów o pracę. Ta zmiana nie uchroni jednak pracowników od sytuacji, w której będzie im zlecana praca, którą kiedyś wykonywały np. dwie osoby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska