Opolskie. W tych miastach z powodu smogu może zachorować najwięcej osób. Gdzie oddycha się najbardziej rakotwórczym powietrzem

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Portal nto.pl przeanalizował liczbę dni smogowych na Opolszczyźnie w czasie kończącego się sezonu grzewczego. Opracowaliśmy to na podstawie danych z monitoringu Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Opolu.
Portal nto.pl przeanalizował liczbę dni smogowych na Opolszczyźnie w czasie kończącego się sezonu grzewczego. Opracowaliśmy to na podstawie danych z monitoringu Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Opolu. Archiwum
Kończący się powoli sezon grzewczy był najgorszym od lat, biorąc pod uwagę ilość tak zwanych dni smogowych. Są takie miasta na Opolszczyźnie, gdzie późną jesienią i zimą było ponad 50 dni z przekroczonym dopuszczalnym stężeniem pyłu zawieszonego. To może mieć katastrofalne skutki dla naszego zdrowia. Sprawdź, gdzie na Opolszczyźnie minionej zimy było najgorzej.

Główną przyczyną powstawania smogu nadal jest tzw. niska emisja z przydomowych kotłowni, czyli mówiąc wprost efekt spalania węgla i jego pochodnych. To o tyle istotne, że każdego roku na Opolszczyźnie w wyniku chorób spowodowanych smogiem umiera co najmniej tysiąc osób (niektóre szacunki mówią nawet o kilku tysiącach). Na zanieczyszczenie powietrza składają się także spaliny z zakładów przemysłowych i - w dużo mniejszej części - spaliny z samochodów.

Kluczowe znaczenie ma tutaj tzw. liczba dni smogowych. Im więcej dni z przekroczonym dopuszczalnym stężeniem pyłów zawieszonych, tym większe prawdopodobieństwo zachorowania. Dlatego Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) od lat prezentuje różnego rodzaju "czarne listy" z miastami o najwyższej liczbie takich dni.

Portal nto.pl przeanalizował liczbę dni smogowych na Opolszczyźnie w czasie kończącego się powoli sezonu grzewczego. Opracowaliśmy to na podstawie danych z monitoringu Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Opolu.

Zła informacja jest taka, że mijający sezon grzewczy był najgorszy od lat pod tym względem. Wpływ na przekroczenia norm dla pyłów ma najczęściej niska temperatura, co wiąże się z tym, że w piecach spalamy więcej węgla i jego pochodnych. Składa się na to także niekorzystna bezwietrzna pogoda i tzw. zjawisko inwersji powodujące opadanie spalin zamiast ich rozwiewanie.

Układ oddechowy człowieka działa jak filtr: wychwytuje cząstki zanieczyszczeń powietrza i usiłuje „nie wpuścić” ich do wnętrza organizmu. To reakcja organizmu na zanieczyszczone powietrze. Duże cząsteczki zalegając w układzie oddechowym, wywołują przewlekły nieżyt nosa, zapalenie krtani, a następnie zapalenie oskrzeli.

Małe cząsteczki mogą dostawać się do pęcherzyków płucnych, a stamtąd już bezpośrednio do krwiobiegu. Razem z krwią takie cząsteczki trafiają m.in. do ośrodkowego układu nerwowego, co nasila procesy neurodegeneracyjne. Najmniejsze cząsteczki wzmagają miażdżycę, przez co przyczyniają się do wzrostu zachorowań na choroby układu sercowo - naczyniowego.

Wdychanie zanieczyszczeń może prowadzić do rozwoju przewlekłej obturacyjnej choroby płuc, skracającej życie pacjenta o 10-15 lat.

W naszym opracowaniu uwzględniliśmy zanieczyszczenie pyłem PM10, który jest monitorowany w największej liczbie miast na Opolszczyźnie. Przejrzyj naszą galerię i sprawdź, w których miastach oddychaliśmy tej zimy najbardziej zanieczyszczonym powietrzem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska