Dzisiaj w tym miejscu jest hotel ze spa i restauracja „Na Kamieniu”.
W Pawłowicach koło Gorzowa Śląskiego w starym pałacu była szkoła rolnicza. Kiedy przyszedł niż demograficzny, szkołę zlikwidowano, a budynek niszczał. Dzisiaj w tym miejscu jest Hotel Pałac Pawłowice.
Te luksusowe hotele i wiele innych powstały dzięki dotacji unijnej w ramach programu „Wsparcie usług turystycznych i rekreacyjno-sportowych”. Łącznie na Opolszczyźnie podpisano 114 umów, w ramach których na wsparcie turystyki przeznaczono 128 milionów złotych. Dzięki tym pieniądzom na Opolszczyźnie nie ma już ani jednego powiatu, gdzie turysta nie mógłby znaleźć komfortowego hotelu.
Zobacz: Gmina Prudnik musi dokładać do turystyki
- Baza turystyczna poprawiła się nie tylko dzięki dotacjom z Regionalnego Programu Operacyjnego, bo dotacji zawsze jest mniej niż potrzeb - mówi Maria Żurek, szefowa Kluczborsko-Oleskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej. - Oferta turystyczna poprawiła się znacząco głównie dzięki zaradności przedsiębiorców, którzy w ostatnich latach mocno zainwestowali w hotele, restauracje i gospodarstwa agroturystyczne
Właściciele hotelu „Na Kamieniu” dostali 1,713 mln zł dotacji z RPO, ale rozbudowa hotelu ze spa kosztowała ich aż 5 milionów zł. - Bez dotacji jednak nigdy nie zdecydowalibyśmy się na tę inwestycję, a wnioski o dofinansowanie składaliśmy aż trzy razy - mówi Aleksandra Czech, współwłaścicielka hotelu. - Dzięki tej rozbudowie nasz hotel powiększył się niemal dwukrotnie: mamy nowe pokoje, spa, salę bankietowo -konferencyjną, a także jedyną w Polsce zewnętrzną strzelnicę laserową.
O bogactwie bazy turystycznej na Opolszczyźnie świadczy nie tylko ilość nowych hoteli, ale także oferowane przez nie atrakcje. Nowoczesny hotel nie oferuje bowiem już tylko noclegu ze śniadaniem.
W hotelu „Na Kamieniu” po rozbudowie można skorzystać z centrum odnowy biologicznej. - Mamy jacuzzi, dwie sauny:fińską i na podczerwień, siłownię, gabinet kosmetyczny, gabinet masażu i pokój relaksacyjny - wylicza Aleksandra Czech.
Zobacz: Biznes turystyczny rozwija się w Pokrzywnej
Do tego hotel oferuje paintball, quady, jazdę na koniach, minizoo oraz muzeum starych maszyn rolniczych.
Pieniądze unijne na wsparcie turystyki można połączyć z wykorzystaniem innych dotacji, jak zrobiono to w Pawłowicach (gm. Gorzów Śląski). Najpierw Beniamin i Ewa Godylowie kupili i odrestaurowali XIX-wieczny pałac. Urządzili w nim hotel ze spa i restaurację. Dostali na to 2,4 mln zł z Unii Europejskiej, cała inwestycja pochłonęła około 6 milionów zł.
Nadal jednak do hotelu jedzie się obok rozsypujących się obór. Teraz więc Godylowie remontują pałacowe otoczenie. Dostali na ten cel kolejną dotację unijną, tym razem 2,1 mln zł.
Po remoncie obora zamieni się w dom gościnny z restauracją, a stodoła w kaplicę ekumeniczną. Do tego na półhektarowej łące właściciele pałacu zrobią staw.
Zobacz: Kolejne nagrody dla opolskiej Itaki
Ponadto lokalne stowarzyszenie dzięki dotacji z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich postanowiło rozebrać walącą się ruderę po barze i zrobić plac zabaw, teren zielony z ławeczkami oraz położyć chodnik przy drodze, który połączy plac zabaw z salą wiejską i boiskiem.
Dzięki temu w kilka lat popegeerowska wioska zmieni się w turystyczną wizytówką gminy Gorzów Śląski.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?