Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki ogłosiło konkurs na instytucję, która zgodzi się wystąpić w roli funduszu poręczeniowo-pożyczkowego dla opolskich firm.
Wpłynęła tylko jedna oferta
Jedyną ofertę w konkursie przedstawiła Fundacja Rozwoju Śląska i Wspierania Inicjatyw Lokalnych, związanej z mniejszością niemiecką.
Zobacz: Opolszczyzna> Jesienią w regionie ruszy fundusz poręczeniowo-pożyczkowy
- Niewykluczone, że OCRG ogłosi kolejny konkurs – mówi nto Andrzej Kasiura, członek Zarządu Województwa odpowiedzialny za gospodarkę.
Samorząd województwa chce przekazać do wybranego w konkursie funduszu kwotę 10 mln euro, czyli około 42 mln zł.
Fundusz ma wystąpić w roli parabanku, który albo będzie udzielał opolskim firmom pożyczek na preferencyjnych warunkach, albo też będzie im poręczał komercyjne kredyty zaciągane w bankach.
Dyrektor OCRG Arkadiusz Tkocz od początku obawiał się, że oferentów nie będzie zbyt wielu, bo na Opolszczyźnie mamy niewiele instytucji okołobiznesowych, które mają tego rodzaju doświadczenie. I tak też się stało.
Zobacz: W starostwie powiatowym w Krapkowicach ruszył Lokalny Punkt Informacyjny
- Teraz oferta Fundacji zostanie poddana ocenie formalnej – zapowiada Kasiura. – Z tego, co wiemy, Fundacja nie jest zainteresowana przejęciem całym 10 mln euro. A to znaczy, że najprawdopodobniej ogłosimy jeszcze jeden konkurs. Bo zależy nam na tym, by przedsiębiorcy mogli skorzystać z całej puli.
Możliwe, że ta pula zostanie nawet powiększona
Wcześniej Zarząd Województwa, przygotowując się do wyścigu o dodatkowe unijne pie-niądze dla regionu najsprawniej wydającego eurodotacje, zamierzał przekazać lokalnemu funduszowi poręczeniowemu aż 20 mln euro.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?