Takie zaskakujące dane przedstawił wicemarszałek Józef Kotyś.
Co ciekawe, w tym czasie wzrosło też bezrobocie.
W najlepszym dla opolskiej gospodarki okresie - jesień 2008 roku - stopa bezrobocia wynosiła 8,7 proc. Zaczęła rosnąć wraz z kryzysem i osiągnęła obecnie poziom ok. 14 proc.
- Z badań prof. Romualda Jończego wynika, że ten wzrost spowodowała fala powrotów osób pracujących za granicą - mówi Kotyś. - Nie ma on związku z kondycją naszej gospodarki, bo ta - co pokazuje wzrost liczby miejsc pracy - jest coraz lepsza.
Nie wszyscy wracający trafiają od razu na zasiłek. Część rejestruje się w urzędach pracy, po czym wyjeżdża ponownie za granicę i tam szuka nowego zajęcia. Zresztą taka strategia powrotu „na raty” wpisuje się w założenia programu „Opolskie - tutaj zostaję”.
24 lutego Józef Kotyś, pracownicy Wojewódzkiego Urzędu Pracy i Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki wyjeżdżają do Holandii, by tam spotkać się z mieszkańcami regionu, którzy wyjechali „za chlebem”.
Zobacz: Spotkania dla Polaków w Holandii
- Będziemy ich zachęcać do powrotu - mówi wicemarszałek. - Niech rozejrzą się na opolskim rynku pracy, przejrzą oferty w urzędach, może znajdą coś dla siebie.
To pierwsza taka akcja. Skupiska Opolan (między innymi w Hadze) wytypowano dzięki danym z polskich placówek konsularnych.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
