- Dzięki zaangażowaniu opolskich przedsiębiorców udało się uzbierać ponad 200 tysięcy złotych. Te środki pozwoliły na zakup defibrylatorów, które właśnie przekazaliśmy strażakom z Ukrainy. Pieniądze zostały przeznaczone również na leki oraz środki medyczne - mówi marszałek Andrzej Buła.
To nie jedyna pomoc, jaka płynie na Ukrainę z Opolszczyzny. W tym roku za naszą wschodnią granicę pojechały m.in. dwie w pełni wyposażone karetki wypełnione plecakami ewakuacyjnymi.
- Od ośmiu miesięcy trwa już wojna i defibrylatory są nam bardzo potrzebne, ponieważ nawet na terenie naszego regionu były uderzenia rakietowe w infrastrukturę, mamy również bardzo dużo osób wewnętrznie przesiedlonych i to będzie dla nich niezwykle istotna pomoc. Sprzęt będzie wykorzystywany przez górskie zespoły ratownicze i będzie pomagał mieszkańcom tam, gdzie nie może dotrzeć karetka – tłumaczy rzeczniczka prasowa Głównego Urzędu Służby Państwowej Ukrainy w obwodzie iwanofrankiwskim Chrystyna Percowycz
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
