Opolu brakuje miejsca na fabryki. Chce kupić teren już objęty strefą ekonomiczną

Artur Janowski
Opolu brakuje miejsca na fabryki. Chce kupić teren już objęty strefą ekonomiczną Na terenie opolskiej podstrefy przy ulicy Północnej działa już kilku inwestorów, m.in. IFM Ecolink, który obecnie buduje drugi zakład.
Opolu brakuje miejsca na fabryki. Chce kupić teren już objęty strefą ekonomiczną Na terenie opolskiej podstrefy przy ulicy Północnej działa już kilku inwestorów, m.in. IFM Ecolink, który obecnie buduje drugi zakład. archiwum nto
Miasto chce wydać 2,3 miliona złotych na kupno działki w strefie ekonomicznej przy ulicy Północnej. Obecnie działka należy do ANR. Dzięki temu rosną szanse na kolejną inwestycję.

Na zakup jeszcze w tym miesiącu musi się zgodzić rada miasta, ale wszystko wskazuje na to, że uchwała będzie formalnością. Nowy teren przylega bowiem do kompleksu przemysłowego przy ul. Północnej, na którym działa Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna.

- Chcemy stać się właścicielem działki o powierzchni 2,9465 hektara, która też jest w granicach strefy, ale obecnie należy do Agencji Nieruchomości Rolnych - wyjaśnia Maciej Wujec, wicepezydent odpowiedzialny za inwestycje w urzędzie miasta.

Przejęcie terenu o szacunkowej wartości 2,3 mln zł umożliwi połączenie go z działką należącą do miasta. Dzięki temu powstanie zwarty kompleks o powierzchni ponad 4 ha, który będzie można proponować inwestorom. Choć Wujec zarzeka się, że nie chodzi jeszcze o konkretną firmę, to jednocześnie przyznaje, że do miasta wciąż zgłaszają się przedsiębiorcy chętni do budowy zakładów produkcyjnych. Oczekują nie tylko ulg, ale też m.in. szybkiej procedury sprzedaży gruntu.

- Nie mamy już dużego terenu objętego strefą i chcemy tę sytuację zmienić - podkreśla wiceprezydent.

Miasto planuje kupić teren, ale też nadal liczy na powiększenie strefy o kolejne działki, np. na ulicy Arki Bożka, gdzie kiedyś planowano centrum handlowe, a w przyszłości może powstać np. nieuciążliwy zakład produkcyjny.

Niestety, wciąż problemem strefy ekonomicznej jest 16- hektarowy teren przy ul. Północnej, który Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo otrzymało w 2008 roku w ramach rekompensaty za ziemie odebrane przez PRL-owskie władze. Zakonnice chcą nadal około 120 zł za m kw., a to znacznie więcej niż wyceny terenów miasta. Dlatego atrakcyjne działki stoją puste.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska