Opóźnia się budowa targowiska w Paczkowie

Redakcja
Przeniesienie targowiska podyktowane było m.in. faktem, że warunki handlu w dotychczasowym miejscu urągają wszelkim normom. Przy Jagiellońskiej ma być wygodniej i przestronniej.
Przeniesienie targowiska podyktowane było m.in. faktem, że warunki handlu w dotychczasowym miejscu urągają wszelkim normom. Przy Jagiellońskiej ma być wygodniej i przestronniej.
Niedokończone stragany, brak blatów i źle położona kostka - do otwarcia jeszcze daleko.

Mieliśmy nadzieję, że kupcy będą mogli rozpocząć handel na nowym targowisku przy ulicy Jagiellońskiej już na początku roku, ale wszystko wskazuje na to, że tak się nie stanie - mówi Grzegorz Jasiok, sekretarz paczkowskiej gminy.

Opóźnienia związane z odbiorem prac wynikają przede wszystkim z niedociągnięć na budowie. Jak tłumaczą gminni włodarze, obiekt miał być skończony jeszcze w październiku, tymczasem wykonawca wciąż boryka się z usuwaniem usterek i poprawkami.

- Stragany są niedokończone, brakuje blatów, a kostka brukowa była po prostu źle położona. Poza tym mamy również zastrzeżenia co do jakości spawania konstrukcji metalowych - wylicza Grzegorz Jasiok.
Kiedy więc można spodziewać się finiszu prac? Tego nie wiadomo. Czas do otwarcia gminni włodarze planują jednak wykorzystać na ostateczne ustalenie regulaminu targowiska i skonsultowanie go z zarządca oraz samymi handlarzami. Najprawdopodobniej opłata za handel utrzymana zostanie na podobnym poziomie jak dotychczas.

- Stawki mają być przede wszystkim rozsądne i atrakcyjne dla kupców, bo przecież chodzi o to, by jak najwięcej z nich przyciągnąć w nowe miejsce - dodaje sekretarz.

Taka idea przyświecała władzom miasta podczas ubiegania się o dofinansowanie na budowę targowiska w nowym miejscu.

Nierzadko bowiem zdarzało się, że z powodu braku miejsca,handlujący odprawiani byli z kwitkiem.
Teraz miejsca ma wystarczyć dla wszystkich zainteresowanych. Nowe targowisko (tuż obok stadionu) powstaje bowiem na powierzchni około 60 arów. Przygotowywanych jest 56 stanowisk, częściowo zadaszonych, parking na ponad czterdzieści samochodów oraz całe zaplecze sanitarne. Przedsięwzięcie kosztuje blisko 1,3 mln zł, z czego 760 tys. zł to dotacja z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Warunkiem skorzystania z dofinansowania jest spełnienie założenia, by przynajmniej połowa całego placu targowego przeznaczona była dla handlarzy z branży spożywczej, rolników i drobnych producentów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska