Optima chce kupić szpital w Prudniku

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Prezes Optimy Adam Szlęzak: - Mamy wizję rozwoju prudnickiego szpitala, ale o szczegółach mówić jeszcze nie mogę.
Prezes Optimy Adam Szlęzak: - Mamy wizję rozwoju prudnickiego szpitala, ale o szczegółach mówić jeszcze nie mogę. fot. Krzysztof Strauchmann
Tylko miejscowa spółka medyczna jest zainteresowana kupnem akcji Prudnickiego Centrum Medycznego. Optima przygotowuje ofertę.

Pomysł władz powiatu jest prosty. Szpital potrzebuje pieniędzy na modernizację. Starostwo ich nie ma. Chce więc sprzedać prywatnemu inwestorowi maksymalnie 49 procent akcji Prudnickiego Centrum Medycznego, czyli należącej do powiatu spółki, która od 2004 roku zarządza szpitalem.

Za sprzedaż akcji starostwo spodziewa się dostać około 5 milionów złotych. Na zaproszenie do rokowań, ogłoszone m.in. w ogólnopolskiej prasie odpowiedziała tylko jedna spółka - Optima Medycyna z Prudnika.

- To dopiero zgłoszenie chęci prowadzenia rozmów - potwierdza wicestarosta Józef Skiba, który szefuje komisji prowadzącej rokowania. - Do końca sierpnia oferent może się szczegółowo zapoznać z sytuacją PCM i ma przygotować ostateczną ofertę. Chcemy wiedzieć, ile akcji zamierza kupić, w jakiej cenie i jak widzi dalszy rozwój szpitala. Komisja będzie sprawdzać, na ile jest to zgodne z zamierzeniami powiatu jako właściciela szpitala. Nam zależy przede wszystkim na utrzymaniu wszystkich czterech oddziałów w szpitalu.
Ostateczną decyzję o sprzedaży akcji PCM będzie podejmować rada powiatu. Być może stanie się to już podczas wrześniowej sesji.

Spółka Optima jest dobrze znana na lokalnym rynku medycznym. Od lat prowadzi przychodnie podstawowej opieki zdrowotnej i poradnie specjalistyczne m.in. w Prudniku i sąsiednich gminach. Od czterech lat zapewnia też nocną opiekę medyczną na terenie powiatu nyskiego i prudnickiego.
Adam Szlęzak, prezes spółki Optima Medycyna:

- Już w 2004 roku zapisaliśmy w naszej strategii, że chcemy wejść w lecznictwo szpitalne. Trudno więc nie skorzystać z takiej okazji. Tym bardziej, że w Prudniku łatwiej nam wykorzystać własne zasoby choćby kadry medycznej czy sprzętu diagnostycznego. Mamy własną wizję rozwoju szpitala w Prudniku, ale nie mogę jej zdradzić, bo jesteśmy na etapie poufnych rozmów. Poważnie pracujemy nad ostateczną ofertą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska