Optymizm jest dla przedsiębiorczych

Joanna Jakubowska
Na optymizm stać kogoś, komu dobrze się wiedzie albo kto ma widoki na wyjście z trudnej sytuacji.

Z wyników Badań Instytutu nad Gospodarką Rynkową wynika, że na Opolszczyźnie nie odnotowano takich postaw. Pracownicy Instytutu mierzyli w całej Polsce wskaźnik klimatu koniunktury, czyli inaczej wskaźnik optymizmu panującego wśród przedsiębiorców. Na Opolszczyźnie okazał się on ujemny i usytuował nasze województwo w ogonie szesnastu regionów.
W czym województwo opolskie jest gorsze od podlaskiego albo lubuskiego o wysokim wskaźniku optymizmu? W odpowiedzi lokalni przedsiębiorcy podali cały katalog przyczyn naszego poczucia beznadziei: słabe elity polityczne, grzechy zaniechania (patrz: specjalne strefy ekonomiczne), brak współpracy władz województwa z samorządem gospodarczym, brak ducha przedsiębiorczości wśród przedstawicieli mniejszości niemieckiej (którzy jako nieliczni mają kapitał), awantury polityczne, które odstraszają inwestorów zagranicznych, niewykorzystanie sąsiedztwa z Czechami. Słowem, przez zaniechanie zrobiliśmy wszystko, by stworzyć jak najgorszy klimat dla przedsiębiorczości. Władze województwa po 1989 roku już na samym starcie uwierzyły, że bogata i gospodarna Opolszczyzna zawsze taka będzie, bez nakładów, bez wysiłku, bez potu. W tym czasie, kiedy u nas nie robiono nic, w województwach z tzw. ściany wschodniej, w których władze nie miały powodów do samozadowolenia, zakasano rękawy i zaczęto tworzyć nowe firmy, rozwinął się handel ze wschodnimi sąsiadami, zaczęto zarabiać na agroturystyce.
Pisanie przez kilka lat z rzędu o fenomenie opolskiego marazmu staje się męczące. Nużące i beznadziejne. Mimo że prawda jest naga, władza nadal znajduje tysiące usprawiedliwień na swoją nieudolność. Bo jak nazwać to inaczej? Wszak tak zwane obiektywne przyczyny stagnacji gospodarczej są takie same w regionie podlaskim, jak i opolskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska