Opuszczony ośrodek wczasowy w Szumiradzie przyprawia o ciarki. Co kryje się wewnątrz? [ZDJĘCIA]

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Szumirad - opuszczony ośrodek wczasowy pod Kluczborkiem. Kiedyś wypoczywały tu setki dzieci, teraz budynek popada w ruinę
Szumirad - opuszczony ośrodek wczasowy pod Kluczborkiem. Kiedyś wypoczywały tu setki dzieci, teraz budynek popada w ruinę Piotr Guzik
Szumirad. Najpierw w tym miejscu stał pałac, ale nie przetrwał wojny. Na jego gruzach powstał ośrodek wczasowy, do którego przez lata na kolonie przyjeżdżały dzieci pracowników z Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Katowicach. Okoliczni mieszkańcy wspominają, że obiekt tętnił życiem nie tylko w wakacje. Teraz ośrodek niszczeje. Wewnątrz nie brakuje jednak śladów przeszłości. Teraz przyprawiają o ciarki na plecach.

Opuszczony ośrodek wczasowy w Szumiradzie. Wypoczywały tu setki dzieci

Szumirad znajduje się na terenie powiatu kluczborskiego, choć bliżej jest stamtąd do Olesna. Miejscowość przecina droga wojewódzka nr 494, zaś brama do ośrodka znajduje się tuż przy tej trasie.

Ośrodek wczasowy w Szumiradzie powstał w miejscu zabytkowego pałacu zniszczonego przez Sowietów w 1945 roku. Lokalizacja była niebywałym atutem. Powstał bowiem na terenie zabytkowego parku, w sąsiedztwie pięknych lasów. Ośrodek należał do Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Katowicach.

- Pamiętam, że w wakacje co dwa tygodnie na wypoczynek przyjeżdżały tu grupy liczące nawet po 300 dzieci. Przywożono je autokarami z Katowic oraz innych miast Górnego Śląska - wspomina mieszkanka Szumiradu.

- Ośrodek żył jednak nie tylko w wakacje. Od wczesnej wiosny do późnej jesieni przyjeżdżały tu również osoby starsze. Nie było tam jednak wtedy tak tłoczono, jak w wakacje. Seniorzy korzystali z dobrodziejstwa tutejszego powietrza i możliwości spacerowania po lasach - opowiada.

Opuszczony ośrodek wczasowy w Szumiradzie. Puste łóżka i wrotki

Ale - jak podkreślają mieszkańcy - to już przeszłość. Od dłuższego czasu ośrodek wczasowy w Szumiradzie jest opuszczony.

Wiele elementów wnętrza rozebrano. W miejscu toalet nie ma nie tylko umywalek, pryszniców i rur. Brak nawet muszli klozetowych.

Wyburzono też ściany, które oddzielały pokoje w ośrodku. Jedynym śladem po nich są przerwy w podłodze. W części pomieszczeń stoją jeszcze stosy pustych łóżek. W korytarzach leżą pewne metalowe elementy. Widać też, że wewnątrz budynku zdarza się komuś koczować.

O gęsią skórkę przyprawiają natomiast ślady po tym, że kiedyś w ośrodku wypoczywały dzieci. To nie tylko rysunki na ścianach, ale i wrotki czy piony z różnych gier, z których ktoś postanowił zrobić małą instalację w jednym z pomieszczeń.

Opuszczony ośrodek wczasowy w Szumiradzie. Stół do bilardu i stosy talerzy

To nie jedyne ślady. W holu na parterze ośrodka stoi klasyczny automat do gier wideo. W innym pomieszczeniu jest wywrócony stół bilardowy. Na parapetach można też znaleźć pocztówki, na których widać jak kiedyś prezentował się ośrodek. Jest też portret Jana Pawła II. Na podwórku niszczeje stół do piłkarzyków.

W budyneczku obok ośrodka są pozostałości po kuchennych zastawach: stosy porcelitowych talerzy oraz kubków. Sporo w kawałkach, ale nie brak też nieuszkodzonych naczyń. Do tego kolejne gnijące materace oraz meble.

Co ciekawe, część okien w budynku jest wymieniona na nowe. Widać też, że wewnątrz prowadzono prace budowlane.

- Ośrodek wypoczynkowy w Szumiradzie ktoś kupił, by stworzyć w nim dom spokojnej starości. Zdaje się jednak, że biznes spalił na panewce. Na razie nie ma widoków na to, aby to miało się zmienić - wzdycha mieszkanka Szumiradu.

Jak zbudować dom i się nie rozwieść? Zobacz 3 sposoby NA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie