Wichura spowodowała, że konary drzew i całe drzewa spadały na linie energetyczne, zrywając je.
- W niektórych miejscach wiatr łamał słupy. W Chrząstowicach na przykład połamane zostały trzy słupy średniego napięcia, co było dosyć poważną awarią - wyjaśnia Tomasz Topola z firmy Tauron Dystrybucja S.A.
W krytycznym momencie bez prądu było na Opolszczyźnie ok. 5 tys, odbiorców, głównie z powiatów nyskiego, prudnickiego, opolskiego i kędzierzyńsko-kozielskiego.
Przeczytaj też: Orkan Ksawery. Blisko 60 interwencji strażaków na Opolszczyźnie [wideo]
Część awarii udało się usunąć jeszcze w nocy. O 6 rano bez prądu nadal było ok. 2,8 tys., a energetycy nie nadążali z naprawami, bo wiatr powodował kolejne uszkodzenia.
- Tam, gdzie było to możliwe klientom doprowadzano energię z innych obwodów, aby przerwy nie były zbyt długie - wyjaśnia Tomasz Topola i zapewnia, że awarie będą usuwane na bieżąco.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?