Zważywszy na to, że ostatnie mecze podopieczni Jacka Szopińskiego przegrywali bardzo wysoko to taki rezultat jest swoistego rodzaju niespodzianką. Tym bardziej, że nasz szkoleniowiec miał w tym starciu do dyspozycji zaledwie 12 zawodników z pola!
Po ostatnich odejściach zagranicznych napastników w związku z kłopotami finansowymi klubu tym razem ubyło dwóch obrońców. Zarówno jednak Łukasz Sznotala jak i Maciej Gawlik są kontuzjowani. O ile ten pierwszy powinien dość szybko wyjechać na lód, o tyle ten drugi może nawet nie zagrać już do końca sezonu.
Tym bardziej więc należą się przyjezdnym pochwały, iż długo stawiali rywalom opór, a po pierwszej tercji był nawet remis. Niemała w tym zasługa choćby Arkadiusza Kostka, który - choć jest defensorem - to miał spory udział w akcji przy golu na 1:1, a potem sam trafił na 2:2.
Dopiero na początku kolejnej odsłony miejscowi szybko zdobyli dwie bramki i zaczęli kontrolować przebieg gry. Do tego stopnia, że przeważali już zupełnie, ale kapitalnie w bramce opolan spisywał się Jarosław Nobis, który raz po raz popisywał się świetnymi interwencjami.
Pokonał go dopiero tuż po rozpoczęciu partii numer trzy ten sam zawodnik, który otworzył wynik zawodów czyli Aleksiej Jefimienko. Niebawem do siatki trafił także Alexis Svitac i przyjezdni próbowali pokusić się o kolejne bramki, ale zamiast tego sami stracili jeszcze jedną i "zeszło z nich powietrze".
GKS Tychy - Orlik Opole 6:3 (2:2, 2:0, 2:1)
Bramki: 1:0 Jefimienko - 8., 1:1 Szydło - 9., 2:1 Sykora - 11., 2:2 Kostek - 18., 3:2 Klimienko - 21., 4:2 Gościński - 23., 5:2 Jefimienko - 41., 5:3 Svitac - 44., 6:3 Sykora - 54.
GKS: Lewartowski - Pociecha, Ciura, Klimienko, Cichy, Szczechura - Bryk, Górny, Jefimienko, Rzeszutko, Bagiński - Jeronau, Novajovsky, Sykora, Komorski, Michnow - Gościński, Kolarz, Jeziorski, Galant, Witecki.
Orlik: Nobis - Wojdyła, Kostek, Skrodziuk, Rzekanowski, Gorzycki - Bychawski, Miettinen, Kandziuba, Szydło, Svitac - Obrał, Ostapczuk.
Kary: 6 - 10 min.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
