Jury, w którym zasiadał także przedstawiciel nto, nie przyznało pierwszej nagrody, ale najwyżej ocenili właśnie film z Łosiowa.
Nagrodę - kamerę cyfrową zwycięzcy odebrali w sobotę, podczas uroczystej gali w Rynku.
Publiczność zgromadzona na festynie miała okazję obejrzeć wszystkie filmy nominowane do tegorocznych Lewińskich Oskarów.
Wśród nich dokument także docenionego w konkursie Daniela Popławskiego.
- 12-latek nakręcił film zwykłym aparatem cyfrowym i jakość nie mogła być wysoka, ale wysoko oceniono montaż i ujęcia - mówił Leszek Pakuła, wiceburmistrz Lewina i pomysłodawca konkursu.
Filmy będą udostępnione za kilka dni w internecie na stronie Lewina Brzeskiego.