Oskarżony znęcał się nad rodziną. Wyrok w zawieszeniu

Mężczyzna czynów tych dokonywał, gdy był pod wpływem alkoholu. Do przestępstw dochodziło w jednej z miejscowości w powiecie nyskim.

Grzegorz S. wyzywał swoją żonę, szarpał, groził śmiercią, podduszał, wyrzucał z domu. Śledczy zarzucili mu również znęcanie się nad upośledzoną siostrą, która od wielu lat była pod opieką jego i jego żony.

Mężczyzna był brutalny.

Dwa razy wykorzystał ją seksualnie, wyzywał, poniżał oraz bił. Według prokuratury kazał siostrze również jeść z psiej miski, ale tego zarzutu nie potwierdził żaden świadek.

Sąd nakazał też Grzegorzowi S., powstrzymywać się od nadużywania alkoholu przez okres pięciu lat i podjąć leczenie odwykowe. Musi też wyprowadzić się z mieszkania zajmowanego wspólnie z żoną i córką.

Wymierzając oskarżonemu karę w zawieszeniu opolski sąd wziął pod uwagę to, że Grzegorz S. zmienił swoje zachowanie po opuszczeniu aresztu (spędził w nim siedem miesięcy).

Dobrowolnie zgłosił się na terapię związaną z nieradzeniem sobie ze złością i agresją, spowodowaną nadużywaniem alkoholu, znalazł pracę, ma dobre relacje z rodziną i chce zmienić siebie oraz swoje życie.

Wyrok jest nieprawomocny. Proces odbywał się za zamkniętymi drzwiami.