Osłabiony Lech zagra dziś o Ligę Europejską

lech24.com
lech24.com
Dziś mistrz Polski zagra na wyjeździe z Dnipro Dniepropietrowsk. To będzie pierwszy mecz 4. rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej. Stawką dwumeczu jest awans do fazy grupowej tych rozgrywek.

To też ostatnia szansa, by powalczyć o honor polskich drużyn w pucharach. W poprzedniej rundzie z kretesem przepadły Wisła Kraków, Ruch Chorzów i Jagiellonia Białystok. Lech w kwalifikacjach Ligi Mistrzów przegrał ze Spartą Praga i pozostała mu walka w LE.

Zadanie nie jest łatwe, bowiem ligowa piłka na Ukrainie stoi znacznie wyżej niż nasza. Dlatego faworytem dwumeczu jest zespół Dnipro. Na domiar złego Lech pojechał na Ukrainę w okrojonym składzie.

W dzisiejszym meczu zabraknie Grzegorza Wojtkowiaka, Bartosza Bosackiego i Seweryna Gancarczyka. Co więcej Sławomir Peszko za niesportowe zachowanie w meczu ze Spartą został zdyskwalifikowany przez UEFA na trzy mecze.

Mistrz Polski słabo gra w Europie i równie mizernie w kraju. Przegrał mecz o Superpuchar z Jagiellonią Białystok 0-1 i zanotował dwa remisy w lidze - z Widzewem Łódź (1-1) i Arką Gdynia (0-0).

- Wbrew pozorom nie jedziemy po porażkę, chcemy przywieźć korzystny wynik - zapowiada trener Lecha Jacek Zieliński. - Liczymy na przełamanie złej passy. Potrzeba nam jednego dobrego meczu, kilku strzelonych bramek i wszystko ruszy.

Z kolei Dnipro wygrało w lidze 5 kolejnych spotkań. Pierwszej porażki doznało w sobotę, ulegając u siebie Metalistowi Charków 0-1. Początek meczu o 19.00, transmisja w Polsacie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska