Ostatni sezon dyrektora Krystiana Kobyłki. Teatr Lalki i Aktora w Opolu będzie szukał dyrektora

To będzie ostatni sezon teatralny dyrektora Opolskiego Teatru Lalki i Aktora Krystiana Kobyłki. Po 35 latach dyrektorowania odchodzi ze stanowiska.

Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski zapowiedział, że nowego dyrektora tak ważnej dla miasta placówki artystycznej powoła po otwartym konkursie. Widzi na tym stanowisku sprawnego menadżera, natomiast Krystianowi Kobyłce zaproponował stanowisko dyrektora artystycznego, przygotowującego kolejne przedstawienia i wydarzenia artystyczne, aby wykorzystać jego doświadczenie i wiedzę.

- To jest teatr dyrektora Kobyłki i mam nadzieję, że przez wiele lat taki zostanie – deklaruje Arkadiusz Wiśniewski.

Sam Krystian Kobyłka zapowiedział na konferencji prasowej, że do tej propozycji odniesie się pod koniec sezonu, kiedy nabierze do sprawy dystansu i refleksji.

- Nie żegnamy się jeszcze. Ten teatr to całe moje życie, odniosę się do tej propozycji we właściwym momencie – mówił dziennikarzom Krystian Kobyłka. – Teatr to ludzie, którzy go tworzą. Jest tu prawie 60 osób. Dzięki nim ten teatr działa i tworzy tak piękne spektakle.

Przedstawiciele zespołu dopytywali się natomiast prezydenta Wiśniewskiego, czy będą uczestniczyć w wyborze nowego szefa.

- Trzeba dobrać dyrektora do zespołu ludzi – zapowiedział prezydent Opola.

W nowy sezon zespół OTLiA wchodzi wzmocniony przez dwie nowe osoby: Klaudię Kręcisz i Jakuba Mieszała. Oboje to absolwenci wrocławskiego Wydziału Lalkarskiego Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie. Jakub Mieszała kilkakrotnie był już zaproszony do udziału w spektaklach w Opolu.

- Zawsze mi się tu miło występowało – mówił dziennikarzom Jakub Mieszała. – Mój debiut po szkole teatralnej to zastępstwo w przedstawieniu „Dziadów” w Opolu. Aktorzy bardzo się mną zaopiekowali. Już z pieskiem spaceruję po opolskich parkach.

- Bardzo się cieszę na ten zaczynający się sezon, to będzie potężny sezon – komentowała Klaudia Kręcisz.

Już we wrześniu Opolski Teatr Lalki i Aktora przedstawi dwie premiery. 14 września zobaczymy po raz pierwszy „Opowieści piaskiem pisane”, w reżyserii i do tekstu Honoraty Mierzejewskiej-Mikoszy, wykładowcy Akademii Teatralnej w Warszawie, filii w Białymstoku.

- To druga część, powrót do „Prastarych opowieści”, które już tu gościły na deskach teatru – mówi autorka przedstawienia. - Tym razem wybraliśmy nowsze opowieści, krążące wokół tematów z Biblii, praw uniwersalnych. Będzie chcieli przybliżyć to najmłodszym widzom. Będziemy budować przestrzeń z piasku, pełnego symboliki, kamieni, konarów, czyli prostych, choć nieoczywistych form lalkowych.

21 września teatr wystawi spektakl „Ja Hamlet”. Tu autorką tekstu i reżyserem jest Anna Wieczorek, aktorka opolskiego teatru. Hamleta zagra Jakub Mieszała, a Ofelię Klaudia Kręcisz.

- Hamleta rozczytujemy przez temat rodziny i tego, jak czasem trudno z nią współpracować – mówi reżyserka. – Opowiemy o tym, jak młody człowiek, zagubiony wśród różnicy pokoleń, nadwrażliwości, problemów z tożsamością, musi się w odnaleźć w tej rzeczywistości. Zależało mi na tym, aby odbrązowić Hamleta, który dla wielu widzów jest panem z czaszką i pokazać w nim człowieka. Jakoś spróbować zrozumieć jego problemy.

Kolejne trzy premiery OTLiA w marcu. Będzie to:

• monodram „Każdego dnia jest mi żal” w reżyserii Artura Pałygi
• „Dzieci z Bullerbyn” w reżyserii Tomasza Maślankowskiego
• i „Śluby panieńskie” w reżyserii Pawła Ilgnera