Już tylko tydzień pozostał do rozpoczęcia rundy wiosennej w 1 lidze, w której mamy jednego przedstawiciela - ekipę z Kluczborka. W najbliższych miesiącach czeka ją ciężka walka o utrzymanie.
W piątek szanse MKS-u na uniknięcie degradacji zwiększyły się. Z powodów finansowych wycofał się bowiem z rozgrywek Dolcan Ząbki, który zajmował 6. miejsce. Został on przesunięty na ostatnią pozycję i wiosną wszyscy jego rywale będą otrzymywać trzy punkty walkowerem (nasz zespół dostanie je w ostatniej kolejce, kiedy to w planie był właśnie mecz z ekipą z Ząbek). Oznacza to, że z 1 ligą pożegnają się jeszcze dwa zespoły, a drużyna która zajmie 15. pozycję zagra w barażu o miejsce na zapleczu ekstraklasy z 4. drużyną 2 ligi. MKS po wycofaniu Dolcanu przesunął się na 13. pozycję. Ma tyle samo punktów, co 15. Wigry Suwałki, a od 16. Rozwoju Katowice ma o cztery „oczka” więcej.
Początek rundy wiosennej nasz zespół ma bardzo trudny. Zmierzy się bowiem z czterema czołowymi drużynami. Za tydzień na wyjeździe z liderem - Wisłą Płock, potem w Kluczborku z GKS-em Katowice, w Sosnowcu z miejscowym Zagłębiem i u siebie z Arka Gdynia.
W weekend podopieczni trenera Andrzeja Konwińskiego zagrają dwa ostatnie sparingi w Kluczborku na dawnym stadionie KKS-u. W sobotę o godz. 13.30 zmierzą się z ligowym rywalem - Chrobrym Głogów, a w niedzielę o godz. 12.00 z 3-ligowymi rezerwami Górnika Zabrze.
Starcie z Chrobrym obejmować będzie 135 minut gry. Przez 90 minut ma występować skład zbliżony do tego, który wybiegnie za tydzień w Płocku, a w pozostałych minutach, ci zawodnicy, którzy jak na razie są dalej od podstawowej jedenastki. Oni też zagrają nazajutrz z zespołem z Zabrza.
Domykana jest kadra MKS-u. Umowę podpisał 20-letni pomocnik zabrzańskiego klubu Bartłomiej Olszewski. Jest on czwartym nowym graczem, który doszedł zimą. Wcześniej zakontraktowano dwóch młodzieżowców:Adriana Droszczaka i Kamila Kuczaka oraz doświadczonego Piotra Madejskiego. Jeszcze nie rozwiązana jest kwestia 22-letniego pomocnika Michała Szewczyka.
- My go chcemy i czekamy na to, aż dojdzie do porozumienia w sprawie przyjścia do nas z Ruchem Chorzów, którego jest zawodnikiem - mówi dyrektor MKS-u Robert Płaczkowski. - Sprawa jest już poza nami, ale wierzymy w jej pozytywne rozstrzygnięcie.
Rozstrzygnęło się natomiast, gdzie trafi Łukasz Reinhard, który kilkanaście dni temu rozwiązał kontrakt z MKS-em. Zawodnik, który z powodu kontuzji kolana nie grał wcale w rundzie jesiennej występować teraz będzie w drużynie 2-ligowego ROW-u Rybnik.
Przypomnijmy, że wcześniej zespół z Kluczborka opuścili: Szymon Sobczak (Stal Mielec), Mateusz Arian i Marcin Tomaszewski (obaj KKS Kalisz), Robert Brzęczek (Olimpia Zambrów).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?