Ostatnie życzenie przed śmiercią

sxc
- Nie dotyka się ręki, bo to boli, tylko się bierze całą dłoń - mówi lekarka pracująca w Caritasie.
- Nie dotyka się ręki, bo to boli, tylko się bierze całą dłoń - mówi lekarka pracująca w Caritasie. sxc
- Adelo, Adelo, przyjdź! - nawoływał Ryszard nieżyjącą od wielu lat żonę. Kilka minut później sam pożegnał się ze światem. Ostatnie życzenia bywają różne.

- Siostro, siostro, tak mi się chce kawy i papierosa - powiedział Antoni. Po chwili przełykał z trudem kawę, kilka razy zaciągnął się papierosem. I odszedł. - Nie trzeba w takiej chwili człowiekowi żałować - mówią zakonnice z ZOL w Opolu-Szczepanowicach.

(...)
Kupowała kartki świąteczne na przyszły rok, porządną kurtkę, taką, żeby pochodzić w niej ze trzy lata. Ale kiedy poczuła, że to koniec, że rak kości jest silniejszy, przestała udawać. - Boję się, ja chyba umieram - powiedziała 27-letnia Kasia Kaczyńska.

Wstrząsający reportaż już w poniedziałkowym, papierowym wydaniu NTO

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska