O procederze pisaliśmy po raz pierwszy na łamach nto w 2016 r. Opisaliśmy wtedy liczne przypadki mieszkańców Opolszczyzny, którzy po kontaktach z fałszywymi „doradcami” finansowymi, mieli uruchamiane gigantyczne kredyty. Podejrzani działali pod nazwami m.in. Proculus i Council.
Przykładowo mieszkańcowi Strzelec Opolskich uruchomili kredyty na ponad 300 tys. zł. Z kolei mieszkańcowi wsi pod Tarnowem Opolskim pośrednicy podsunęli do podpisania kilka umów na 164 tys. zł.
W obu przypadkach miesięczne raty przekraczały możliwości finansowe mieszkańców. Niedługo po tym okazało się, że podobnych przypadków było w znacznie więcej w różnych częściach kraju.
Oszuści bazowali wręcz na osobach nie mających zdolności kredytowej. Przekonywali ich, że muszą podpisać, dokumenty na wysokie sumy, które będą potem częściowo umorzone.
„Stosowano najróżniejsze socjotechniki, mające na celu doprowadzenie pokrzywdzonych do zawarcia umów kredytowych, a w efekcie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem” - czytamy w jednym z komunikatów Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Oszuści zarabiali na bardzo wysokich prowizjach, które udzielały im banki. Wiedzieli przy tym jak wykorzystać luki w systemach bankowych, które teoretycznie powinny uniemożliwiać zaciąganie kredytów powyżej zdolności finansowej (np. słali wnioski o kredyty w jednym czasie)
Ze względu na ogromną skalę procederu (około 3,3 tys. pokrzywdzonych na kwotę ok. 320 mln zł i 34 instytucji udzielających kredytów i pożyczek), śledztwo w tej sprawie trwało blisko 7 lat.
13 stycznia br. w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu odbędzie posiedzenie organizacyjne.
W sprawie oszustw kredytowych podejrzanych jest ponad 200 osób. Osobno przed sądem mają stanąć osoby tworzące trzon zorganizowanej grupy przestępczej, a osobno osoby odpowiedzialne za bezpośrednią obsługę ludzi. Spora część pokrzywdzonych będzie działać w roli oskarżycieli posiłkowych.
- Chcę stanąć twarzą w twarz z tymi oszustami i rozliczyć ich za to co zrobili - mówi nam jeden z pokrzywdzonych ze Strzelec Opolskich. - Oni zatruli moje życie. Do dziś jestem ciągany przez banki do spłacania pożyczek, których nie miałem ochoty i potrzeby zaciągać.
Oskarżyciele posiłkowi będą mogli (podobnie jak prokurator) zgłaszać własne wnioski dowodowe, zadawać pytania przesłuchiwanym osobom, a także odwołać się od wyroku.
Pokrzywdzeni liczą na jak najszybsze zakończenie procesu. Część banków i instytucji udzielających pożyczki wstrzymała bowiem swoje egzekucje do momentu zakończenia sprawy karnej. Jeśli sąd potwierdzi, że do zawierania umów kredytowych dochodziło na drodze przestępstw, to pokrzywdzonym, będzie łatwiej wyplątać się z kłopotów finansowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

Samsung Galaxy Watch5 SM-R900 40mm Złoty
Waga: 28,7 gWymiary: 40,4 x 39,3 x 9,8 mmModel zeg…
kup teraz

Apple Watch 8 Cellular 41mm Grafitowy z bransoletą mediolańską w...
apple watch series 8 olśniewa dużym niegasnącym wy…
kup teraz

HUAWEI Watch Fit 2 Classic Biały
Ekran AMOLED o przekątnej 1.74 cala z ultrawąskimi…
kup teraz

Huawei Watch GT 3 42 mm Active Biały
elegancka 42-milimetrowa tarcza smartwatcha huawei…
kup teraz

Garmin Vivoactive 4S Biały
SmartwatchGARMIN Vivoactive 4s Biały z różowozłoty…
kup teraz

Withings Activite Steel HR Sport Biały
Steel HR Sport to hybrydowy smartwatch specjalnie …
iPolitycznie - Fogiel: bon-moty Korwin-Mikkego nie naprawią ekonomii