Kilka dni temu do mieszkanki powiatu brzeskiego zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika biura ochrony konsumenta banku, w którym posiada konto i poinformował ją, że ktoś próbował wziąć kredyt na jej dane.
Aby pieniądze nie trafiły do oszusta, polecił kobiecie... wybrać z konta oszczędności i przelać je na wskazany przez niego rachunek.
- Poinstruował ją również, że osobą zamieszaną w sprawę może być pracownik banku, dlatego podczas podejmowania pieniędzy, nie może zdradzać szczegółów - mówi aspirant Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
Kobieta będąca cały czas w kontakcie telefonicznym z mężczyzną, pojechała do banku i wybrała oszczędności, a następnie wpłaciła 26 tys. złotych na wskazane przez niego konto, na którym miały bezpieczne, a po zakończeniu sprawy wrócić na jej rachunek. Nie wróciły.
I kolejny przypadek, kiedy mieszkaniec regionu stracił okrągłą sumę. Kilka dni temu mężczyzna ze Strzelec Opolskich, chciał za pośrednictwem jednego z portali ogłoszeniowych sprzedać odzież.
Podczas rozmowy z klientem otrzymał na swojego maila link do strony internetowej.
- Jak powiedział mu kupujący, była to strona umożliwiająca zalogowanie się do banku i podanie numeru rachunku, na który miał zrobić przelew za zakupiony towar - mówi starsza sierżant Marta Białek ze strzeleckiej policji.
W trakcie rozmowy mieszkaniec Strzelec Opolskich podał też numer swojej karty i kod zabezpieczający. Po chwili otrzymał SMS-owe powiadomienia o kilkukrotnym wypłaceniu z konta pokaźnych kwot pieniędzy. To wtedy uświadomił sobie, że padł ofiarą oszustwa. Mężczyzna stracił blisko 12 tys. złotych.
Z kolei dwaj mieszkańcy gminy Zawadzkie, podczas zakupów artykułów papierniczych oraz urządzenia sanitarnego, stracili blisko 700 zł.
Zarówno 35-latek, jak i 53-latek, znaleźli interesujące ich oferty na popularnym portalu ogłoszeniowym. Sprzedawcy deklarowali szybką wysyłkę towaru. Po wykonaniu przelewu na wskazane konto, kontakt ze sprzedającym urwał się, a opłacony towar nie trafił do kupującego.
Podobnych oszustw w ostatnim czasie była cała masa. Policjanci proszą Opolan o ostrożność i czujność.
- Pod żadnym pozorem nie można wypłacać pieniędzy z banku i przekazywać ich obcym osobom, nie należy też podawać numerów kart i kodów dostępów do bankowych rachunków - mówi podkomisarz Karol Brandys, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Opolu. - Natomiast jeśli chodzi o zakupy w sieci, to sprawdzajmy opinie o sprzedawcy w kilku źródłach, np. na forach internetowych, do myślenia powinny dać nam również różne okazje czy promocje. Jeśli cena jakiegoś towaru jest nieproporcjonalna do jego rzeczywistej wartości zrezygnujmy transakcji.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?