Oszustwo na policjanta. Pięć prób w Kędzierzynie-Koźlu tylko jednego dnia

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Mieszkanka Kędzierzyna-Koźla była przekonana, że pomaga policji zatrzymać oszustów. Ostatecznie sama padła ofiarą przestępstwa.

Było czwartkowe wczesne popołudnie, gdy do 60-letniej mieszkanki Kędzierzyna-Koźla zadzwoniła kobieta, podająca się za krewną. Rozmówczyni chciała pożyczyć 80 tys. złotych. Chwilę po tej rozmowie z pokrzywdzoną skontaktował się mężczyzna podający się za policjanta.

- Poinformował 60-latkę, że na terenie miasta działa grupa oszustów i poprosił o pomoc w ich schwytaniu - relacjonuje podkom. Magdalena Nakoneczna z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.

Rzekomy funkcjonariusz okazał się oszustem, ale starsza pani nie miała o tym pojęcia. Zwłaszcza, że pseudopolicjant, dla uwiarygodnienia, podał swoje nazwisko oraz numer służbowy. Oszust zaproponował też kobiecie, aby nie rozłączając się, wybrała numer 112 i poprosiła dyżurnego policji o potwierdzenie jego słów.

- Kobieta tak też zrobiła. W tym momencie drugi z oszustów podał się za dyżurnego i potwierdził słowa rzekomego policjanta - wyjaśnia podkom. Nakoneczna. - Pokrzywdzona utwierdziła się w przekonaniu, że faktycznie rozmawia z funkcjonariuszem i przekazała oszustom ponad 60 tys. złotych, zostawiając je we wskazanym przez nich koszu na śmieci.

Kobieta dopiero po kilku godzinach zorientowała się, że dała się oszukać i zgłosiła sprawę prawdziwym policjantom. Sprawców na razie nie udało się ustalić. Pewne jest natomiast, że tylko w czwartek podjęli co najmniej 5 podobnych prób oszustwa. Mundurowi spodziewają się, że przedświąteczna gorączka sprawi, iż oszuści coraz częściej będą dzwonić do przypadkowych opolan, licząc na łatwy łup.

- Jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podaje się za członka rodziny i prosi o pożyczkę, nie podejmujmy pochopnych działań, bo sprawcy mogą stosować różne sztuczki - radzi podkom. Nakoneczna. - Najlepiej samemu skontaktować się z krewnym, który do nas rzekomo dzwonił i zapytać, czy faktycznie potrzebuje pomocy. Nie informujmy też nikogo telefonicznie ile pieniędzy mamy.

I jeszcze jedno. Jeśli dzwoni do ciebie policjant i prosi o pomoc w akcji, możesz być pewien, że masz do czynienia z oszustem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska