Otmęt Krapkowice, ASPR Zawadzkie i Olimp Grodków zagrają w 1 lidze

Paweł Sładek
1 liga mężczyzn została podzielona na dwa poziomy.
1 liga mężczyzn została podzielona na dwa poziomy. Damian Kapinos
W przyszłym sezonie w rozgrywkach pod nazwą 1 liga piłki ręcznej będą występowały trzy zespoły z Opolszczyzny. Warto jednak w tym przypadku zwrócić uwagę na nomenklaturę, albowiem to wcale nie oznacza, iż na drugim szczeblu będziemy mieli tyle ekip.

Od paru lat kibice, nie tylko szczypiorniaka, mogli przyzwyczajać się bowiem, iż tak nazywany poziom nie jest wcale najwyższym. Zwał jak zwał, ale było to zaplecze elity. Teraz jednak przedstawiciele Związku Piłki Ręczne w Polsce poszli o krok dalej i ten szczebel zmagań u panów podzielili na dwie kategorię 1 ligi: centralną oraz regionalną, z czego ta druga będzie de facto... trzecią w hierarchii. I to właśnie w niej rywalizować będzie męski duet z naszego regionu.

Tak czy inaczej w przypadku panów owa reforma jest tym, co przesądziło o pozostaniu w 1 lidze Olimpu Grodków i awansie do niej ASPR-u Zawadzkie.

Olimp Grodków
Co ciekawe jednak obie nasze ekipy grać będą w innych strefach. Ta z powiatu brzeskiego walczyć będzie w grupie B, a jej rywalami będą: AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego, Bór Oborniki Śląskie, Dziewiątka Legnica, GOKiS Kąty Wrocławskie, Grunwald Poznań, MKS Leszno, SPR Szczypiorniak Gorzyce Wielkie, ŚKPR Świdnica, Tęcza Kościan, Trójka Nowa Sól i Zew Świebodzin.

- Przed nami ciężki, lecz - miejmy nadzieję - udany sezon, a chcielibyśmy zakończyć go w środkowej części tabeli - zaznacza Paweł Łągiewka, trener ekipy Olimpu nie kryjąc, iż lepsze rezultaty wymagają zmian, w szczególności personalnych. - Będzie ich dużo. Chcemy wprowadzić do składu wielu juniorów oraz pozyskać zawodników, którzy mogą szybko stać się kluczowymi postaciami zespołu - tłumaczy zdradzając na ten moment jeden transfer który na to pozwoli, a chodzi tu o pozyskanie dobrze znanego w regionie Marcela Ungiera.

ASPR Zawadzkie
Z kolei ASPR Zawadzkie zagra w grupie D, a mierzyć się będzie tam z takimi zespołami jak: AGH Kraków, AZS UJK Kielce, Grunwald Ruda Śląska, KSSPR Końskie, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, MTS Chrzanów, Olimpia Piekary Śląskie, SMS ZPRP Kielce, Wisła Sandomierz i Viret Zawiercie.

- Wydaje mi się, że nie powinno być problemu z utrzymaniem się, ale po wypełnieniu jednego celu powstaje kolejny - zauważa szkoleniowiec tej ekipy Łukasz Morzyk. - Chcemy, żeby walka o to nie trwała do samego końca. Plus godne zaprezentowanie się jest tym, o co będziemy walczyć mimo bardzo młodego zespołu.

Bardzo optymistycznie nastawienie Morzyka przejawia się choćby poprzez docenienie okazanego przez jego podopiecznych zaangażowania w zeszłym sezonie, choć też nie kończy się na aspekcie tylko sportowym.

Jest to również wdzięczność za okazane wsparcie marszałka i burmistrza oraz nadzieja, że problemy z halą zostaną rozwiązane. Przedstawiciele zespołu z Zawadzkiego bowiem mecze „u siebie” rozgrywali w oddalonym o ponad 20 km Pawonkowie. Teraz wszyscy liczą, że po dwóch latach wrócą do swojej hali.

- Burmistrz obiecał, że od 1 września będzie to możliwe, a my wierzymy w to i bardzo tego chcemy - komentuje prezes oraz trener ASPR-u.

Co ciekawe, powód wyłączenia hali z użytkowania był niezależny od zarządu. Ta trudna sytuacja ma przyczynę w błędach projektowych zaistniałych po zmianie przepisów. W konsekwencji okazało się, że dach jest zbyt ciężki w stosunku do konstrukcji budynku. Takie okoliczności niestety mają swoje „konsekwencje finansowe”.

- Przez ostatnie dwa lata wydaliśmy 90 tysięcy zł z klubowych pieniędzy, które w normalnych warunkach zostałyby u nas, a przecież nikt nam tego nie zwróci - wylicza Morzyk. - Są to kwestie związane m.in. z dojazdami czy wynajmowaniem hali

Mimo trudnej sytuacji klub cały czas realizował swoją politykę dotyczącą zawodników, polegającą na budowaniu zespołu opartego w znacznym stopniu na wychowankach.

- Przez wiele lat wykonaliśmy fantastyczną pracę z młodzieżą i poza kilkoma wyjątkami nasz skład opiera się na zawodnikach z roczników 1999-2001, którzy podczas grania w 2 lidze ograli się, zdobywali doświadczenie i stworzył się naprawdę fajny zespół - dodaje prezes.

Otmęt Krapkowice
Na zaplecze elity w pełni z kolei zasłużyły sobie panie z Otmętu Krapkowice. Podczas zmagań w grupie wielkopolskiej 2 ligi wygrały wszak 17 z 18 meczów... jednak apetyty rosną.

- Taki był cel żeby awansować, teraz celem minimum jest utrzymanie się - komentuje sternik klubu Bartosz Banachowski. - Większość zespołów już znamy, mieliśmy okazję rywalizować m.in. w sparingach. Wierzymy w siebie i w to, że nie będziemy plasować się na ostatnich miejscach w tabeli, oraz że będziemy mogli powalczyć o wyższe cele. Liczymy na środek tabeli.

Rywalizację krapkowiczanek będziemy mogli śledzić w grupie B, w której ich rywalkami będą: AZS-AWF Handball Wrocław, Cracovia Kraków, Dziewiątka Legnica, Karkonosze Jelenia Góra, MTS Żory, Ruch Chorzów, Sośnica Gliwice, SPR Olkusz oraz Zgoda Ruda Śląska.

Zawodniczki Otmętu z pewnością dadzą z siebie maksimum, jednak żeby powalczyć jak równy z równym potrzebne są wzmocnienia, których świadomi są działacze klubu.

- Podpisaliśmy ostatnio umowę z Zagłębiem Lubin, na mocy której przechodzą do nas cztery zawodniczki, jednak wciąż pracujemy nad tym, żeby pozyskać bramkarkę z pierwszoligowym stażem oraz kołową ograną w Superlidze - zdradza prezes. - Czekamy z utęsknieniem na pierwszy mecz a wraz z nim na kibiców, którzy będą naszym ósmym zawodnikiem.

Nowo pozyskane szczypiornistki o których mowa to natomiast: rozgrywająca Katarzyna Czapracka, kołowa Emilia Juzkiewicz, skrzydłowa Maja Stańczyk oraz bramkarka Natalia Szymańska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska