Ceny mieszkań szybują i jedyne co wiadomo, to że z roku na rok będzie jeszcze drożej. Pomimo ograniczeń kredytowych, deweloperzy wciąż budują na potęgę. Wątpliwości budzą jednak rozwiązania stosowane przez niektórych inwestorów. Absurdalnie małe ogródki, kilkumetrowe place zabaw czy wszechobecne płoty z drutu stają się smutną codziennością. Do tego dochodzą coraz częstsze osiedla identycznych domów, które budzą skojarzenia z przeszłością.

Przykłady "patodeweloperki" śledzi i publikuje facebookowy profil "Polskie Obozy Mieszkaniowe". Niektóre zdjęcia, które można tam znaleźć przyprawiają o ból głowy.
Niestety, wiele przykładów pochodzi z nowych osiedli deweloperskich, gdzie mieszkania potrafią kosztować już nawet do 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy. Za dwupokojowy lokal w stanie deweloperskim trzeba często zapłacić ponad pół miliona złotych, a stumetrowe apartamenty to koszt grubo ponad miliona zł.

Pomimo tego, nawet te mieszkania, które są określane mianem "patodeweloperki", znajdują swoich nabywców. Na facebookowym profilu "Polskie Obozy Mieszkaniowe" można także znaleźć przykłady niesamowitej inwencji wspólnot mieszkaniowych, szczególnie w zakresie grodzenia przejść i chodników.
Termin "patodeweloperka" jest używany w kontekście negatywnych aspektów branży deweloperskiej lub niskiej jakości budynków mieszkalnych, np. z powodu wad konstrukcyjnych, złej jakości materiałów lub niskiej jakości wykonania. W ostatnim czasie doszły do niego także kontrowersyjne projekty i układy podwórek oraz innych przestrzeni wspólnych.
Jak zbudować dom i się nie rozwieść? Zobacz 3 sposoby NA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?