Otwarcie muzeum piosenki w Opolu dopiero za rok

Wizualizacja Danuta Słomczyńska
Tak ma wyglądać muzyczna ściana, która będzie jedną z atrakcji muzeum w amfiteatrze. Dzięki słuchawkom będziemy mieli możliwość odsłuchiwania utworów z danego roku.
Tak ma wyglądać muzyczna ściana, która będzie jedną z atrakcji muzeum w amfiteatrze. Dzięki słuchawkom będziemy mieli możliwość odsłuchiwania utworów z danego roku. Wizualizacja Danuta Słomczyńska
Wystawa stała w Muzeum Polskiej Piosenki może kosztować nawet milion złotych, a jej elementami będą studio nagrań oraz muzyczna ściana. Niestety nie ma szans, abyśmy jeszcze w tym roku zwiedzili muzeum.

Choć jesienią zakończy się przebudowa pomieszczeń budynku obsługi widzów na potrzeby Muzeum Polskiej Piosenki (prace są warte 5,6 miliona złotych), to do otwarcia muzeum nadal brakuje wyposażenia i wystawy stałej.

Wystawa nie będzie tania, bo zgodnie z bardzo ostrożnie przyjętym planem ma kosztować blisko 900 tysięcy złotych. W ratuszu spodziewają się jednak, że ta kwota może z czasem się jeszcze zwiększyć, gdyż wystawa będzie dosłownie naszpikowana elektroniką i multimediami. Jej autorem jest Danuta Słomczyńska z Poznania, która Jarosławowi Wasikowi, obecnemu dyrektorowi powiedziała wprost, że "wystawa musi być show".

- Na początek nieco się zdumiałem, teraz już się nie dziwię, bo faktycznie nie można dziś robić dobrej wystawy bez multimediów. Ludzie tego wręcz oczekują - ocenia Wasik.

Opolski muzyk zastąpił w ubiegłym roku na stanowisku dyrektor Małgorzatę Klasicką i jak przyznaje, nieco zmodyfikował projekt muzeum.

- Zamiast wydzielonego miejsca dla dzieci postawiłem na profesjonalne studio nagrań - opowiada Wasik. - Ma być miejscem edukacji dzieci, ale także świadczyć usługi dla muzeum. Dodatkowo widzę sesję nagraniową w takim studio jako nagrodę dla młodych, wyróżniających się polskich wykonawców.

W projekcie pozostała natomiast muzyczna ściana, która poprowadzi nas przez historię polskiej piosenki, a także sala kinowo-koncertowa.

Będą także kapsuły odsłuchowe. Wiadomo, że każdy będzie mógł zapoznać się w nich z multimedialnym Leksykonem Polskiej Piosenki Rozrywkowej autorstwa Ryszarda Wolańskiego.

Koncepcja muzeum zakłada, że polska piosenka zaczęła na początku XX wieku i od tego czasu na podróż w czasie zaprosi nas muzeum.

- Koncepcję przygotowała rada programowa złożona z wybitnych ekspertów, nie ma już czasu na dyskusję z nią - twierdzi Jarosław Wasik. - Teraz nad szczegółami pracują konsultacji, wśród nich jest m.in. Marek Niedźwiecki, Jan Poprawa, Marek Gaszyński, czy Edward Spyrka. W sumie to grupa kilkunastu osób.

Niestety, choć pierwotnie urząd miasta chciał aby muzeum było otwarte pod koniec 2013 roku lub na początku przyszłego, to praktycznie jest to niemożliwe.

- Proszę pamiętać, że czeka nas jeszcze przetarg np. na wykonawcę wystawy stałej, nie mówiąc o tym, że wciąż negocjujemy opłaty za korzystanie z utworów - przyznaje Jarosław Wasik.

Dyrektor mówi, że chciałby, aby muzeum otwarto w przyszłym roku w czasie festiwalu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska