Owce zastąpią kosiarki na łąkach wokół Góry Świętej Anny

fot. Radosław Dimitrow
fot. Radosław Dimitrow
Zwierzęta za unijne pieniądze będą "strzyc trawę" na łąkach wokół Góry Św. Anny. Są częścią dużego projektu związanego otwarciem unikatowego rezerwatu geologicznego dla turystów.

Chodzi o tereny przyrodnicze, które są częścią Parku Krajobrazowego Góra św. Anny i znajdują się pod ścisłą ochroną. Owce pojawią się na okolicznych łąkach i mają sprawić, że nie będą one zarośnięte.

- Chcemy wykorzystać te zwierzęta jako naturalne kosiarki do trawy - mówi Ireneusz Hebda, dyrektor Zespołu Opolskich Parków Krajobrazowych. - Owce potrafią stosunkowo nisko przygryźć trawę. Dodatko spulchniają kopytkami glebę i przyczyniają się do lepszego ukorzeniania roślin.

Urzędnicy początkowo rozważali przycięcie łąk mechanicznymi kosiarkami, ale w ten sposób zostałyby zniszczone rzadkie gatunki roślin, które porastają okolicę. Dlatego zdecydowali się na owce.

- Te zwierzęta wyjedzą tylko to, co nadaje się do przystrzyżenia - zachwala pomysł Bernard Nawara, mieszkaniec Wysokiej, pod Górą św. Anny. - Ja sam hoduję owce nie potrzebuje kosiarki, na ogródku mam równiutką trawę jak dywan. One są nawet lepsze niż kosiarka, bo zastępują też kosę spalinową. Idealnie wyskubią każde źdźbło nawet pod płotem.

Władze parku nie chcą kupować zwierząt. Wolą zlecić ich wypasanie hodowcom z zewnątrz...

Owce są częścią dużego projektu, który przywrócić ma rezerwatowi dawną świetność. Po uporządkowaniu stanie się on dodatkową atrakcją turystyczną na Górze św. Anny.

Więcej na ten temat przeczytasz w dzisiejszym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska