Ozimek: Jak wspierać młodych?

Mariusz Jarzombek
- Rezygnacja z części diet specjalnie nas nie zuboży, pozwoli jednak pomóc młodym - wyjaśnia Krzysztof Kleszcz.
- Rezygnacja z części diet specjalnie nas nie zuboży, pozwoli jednak pomóc młodym - wyjaśnia Krzysztof Kleszcz. Mariusz Jarzombek
Radny Krzysztof Kleszcz chce stypendiów dla najzdolniejszych oraz najbiedniejszych uczniów i studentów. Pieniądze na nie mają iść z diet gminnych rajców.

- Mamy wiele zdolnej młodzieży, część z niej nie może się odpowiednio rozwijać, bo rodzicom zwyczajnie brakuje pieniędzy, inni potrzebują zwyczajnej zachęty - mówi pochodzący z Grodźca radny, który podczas ostatniej sesji rzucił pomysł stworzenia młodzieżowych stypendiów.

Z założenia miałyby one być pomocą dla najzdolniejszych oraz gorzej sytuowanych dzieci.
Gmina ma już system stypendiów szkolnych przyznawanych przez dyrektorów szkół.

- Pomocy nigdy nie za wiele, jako radni możemy zrezygnować z 10 procent swoich diet - radzi Kleszcz.
Według jego obliczeń miesięcznie udałoby się wygospodarować w ten sposób około 1,6 tys. zł. Nagrody obejmowałyby uczniów podstawówek, gimnazjum, szkół ponadgimnazjalnych oraz studentów.

- Idea jest super, musimy zastanowić się na tym, jak to zorganizować - komentuje Grażyna Świercz, radna miejska, która popiera pomysł. Przy okazji zgłasza kilka uwag.

- Na razie nie wiadomo, jak mielibyśmy przekazywać pieniądze dzieciom, problemem mogą być też zasady przyznawani pomocy tak, aby nikogo nie urazić, ani nie zrazić - wyjaśnia Świercz.

Propozycję Krzysztofa Kleszcza na najbliższych spotkaniach komisji mają analizować radni. Niektórzy z nich nie chcą na razie zdradzić swoich opinii.

- Porozmawiamy o tym po komisjach - wyjaśnia Joachim Wiesbach, szef rady.

- Ewentualny fundusz stypendialny podobnie jak diety jest wyłączną sprawą radnych - komentuje Marek Korniak, burmistrz Ozimka wyjaśniając, że na dodatkową, stworzoną przez gminę pomoc dzieci nie mogą liczyć ze względu na brak pieniędzy.

- Osobiście popieram inicjatywę radnego, kiedy wszystko będzie zorganizowane, sam się dorzucę - zapowiada Korniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska