Nieterminowe wypłacanie pensji, wypłacanie ich w ratach, a także zaległości wobec zakładowego funduszu socjalnego. Takie zarzuty postawiła dyrekcji zakładu Państwowa Inspekcja Pracy po przeprowadzonej w hucie kontroli.
Zobacz: Ozimek. Nawet 300 osób straci pracę w Hucie Małapanew
- Wniosek trafił już do sądu - mówi Łukasz Śmierciak, rzecznik PIP dodając, że za wymienione wykroczenia zakładowi grozi nawet do 30 tys. zł kary.
Przypomnijmy: Huta Małapanew od jesieni boryka się ze skutkami światowego kryzysu. Z powodu spadku zamówień w ubiegłym roku pracę straciło tu około sto osób, w tym wypowiedzenia otrzymało drugie tyle.
Największe opóźnienia w wypłatach wynagrodzeń przydarzyły się w kwietniu, kiedy część pracowników dostała pieniądze dziesięć dni po terminie, reszta otrzymała je w dwóch ratach.
- Z powodu opóźnień jest nam bardzo przykro, ale inaczej się po prostu nie dało - komentuje decyzje PIP Witold Jajszczok, rzecznik Grupy Gwarant, która jest właścicielem huty.
Zobacz: Ozimek. Pracownicy huty Małapanew nadal czekają na wypłaty. Będzie pikieta?
- Zrobimy wszystko co się da, aby nic takiego więcej się nie przydarzyło. Wniosek do sądu niczego nie zmienia -dodaje zapewniając, że składki na fundusz socjalny są uzupełnianie na bieżąco.
Na sądowym wniosku jednak nie koniec problemów huty.
- Inspektorzy pojawią w ozimeckiej firmie jeszcze w tym tygodniu - zapowiedział rzecznik PIP, kiedy pokazaliśmy mu zdjęcia sanitariatów na wydziale W-5 (dotarły wczoraj do redakcji nto).
Tak wyglądają łazienki w hucie Małapanew w Ozimku
- Do toalet nie da się wejść bez klamerki na nosie. W zimie i jesienią w łaźniach często temperatura nie przekracza 10 stopni - dodaje jeden z hutników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?