Pacjent z gumy wszystko zniesie. Pokaz symulatorów medycznych dla studentów i rezydentów w szpitalu w Opolu

Najbardziej zaawansowany symulator noworodka na świecie płacze, oddycha, otwiera oczy i buzię, porusza rączkami i nóżkami.

Jego rzeczywista współpraca z respiratorem, monitorowane parametrów życiowych przy pomocy klinicznego sprzętu oraz bezprzewodowe sterowanie to tylko kilka innowacyjnych cech umożliwiających symulację złożoności patologii oraz odpowiedzi na podejmowane interwencję z niespotykanym realizmem.

Wygląda jak prawdziwy pełnowymiarowy noworodek, ważący 3,2 kg i mierzący 53 cm, o gładkiej i elastycznej skórze na powierzchni całego fantomu.

Możliwe jest realistyczne odwzorowanie resuscytacji noworodków - kiedy dramatycznie brakuje mu tlenu jego skóra sinieje - i różnych scenariuszy stabilizacji.

Symulator wprowadza studentów na nowy poziom wierności anatomicznej i fizycznej, która pozwala uczestnikom ćwiczyć zaawansowane algorytmy bez konieczności pogłębiania technik lub wytycznych klinicznych.

Podobne zabiegi można ćwiczyć na symulatorze dorosłego człowieka.

Inny symulator to Laparo Aspire - produkt przeznaczony przede wszystkim dla studentów medycyny, lekarzy rezydentów, a także chirurgów chcących doskonalić swoje umiejętności oraz utrzymywać formę pomiędzy zabiegami. To trenażer laparoskopowy, czyli przeznaczony do doskonalenia techniki wykonywania chirurgicznych zabiegów laparoskopowych. W celu rozpoczęcia treningu wystarczy zainstalować dołączone oprogramowanie na własnym komputerze lub urządzeniu mobilnym, podłączyć trenażer i zacząć z niego korzystać.

Bardzo pomocny do nauki dla przyszłych lekarzy jest też fantom w postaci torsu, przeznaczony do nauki intubacji osoby dorosłej, wykonany z nowoczesnych materiałów, których zastosowanie pozwoliło zwiększyć realizm i efektywność ćwiczeń, a dzięki pracy wbudowanych czujników i funkcjom dołączonego oprogramowania możliwa jest także automatyczna i obiektywna ocena ćwiczących.

- To niezwykle przydatne w nauczaniu studentów medycyny i podnoszeniu kwalifikacji lekarzy symulatory. Takie urządzenia ma dopiero kilka uczelni w Polsce. Mam nadzieję, że w niedługim czasie uda nam się pozyskać je także dla naszych studentów i znajdą się w Collegium Medicum Uniwersytetu Opolskiego – powiedział prof. Zenon Halaba, wykładowca na kierunku lekarskim UO.

Zobacz INFO Z POLSKI [22.03.2018]