Paliwo w 2013 roku będzie tańsze

Archwium
Rok 2012 ogólnie nie był łaskawy dla kierowców. W skali ostatnich dwunastu miesięcy za litr Pb95 płaciliśmy średnio 5,73 zł, to aż o 11 procent (58 gr) więcej niż w całym 2011 roku.
Rok 2012 ogólnie nie był łaskawy dla kierowców. W skali ostatnich dwunastu miesięcy za litr Pb95 płaciliśmy średnio 5,73 zł, to aż o 11 procent (58 gr) więcej niż w całym 2011 roku. Archwium
Po raz pierwszy od 4 lat Nowy Rok nie przywita nas podwyżkami cen paliw. Zapłacimy za nie najmniej od grudnia 2011, choć więcej niż w innych regionach.

- To dobre wiadomości, ale paliwo wciąż jest u nas zbyt drogie - zauważa Jan Błaszczykowski, kierowca srebrnego volkswagena passata z Opola. - Na kieszeń statystycznego Polaka ceny benzyny czy oleju napędowego powinny oscylować w granicy góra czterech złotych.

Na to jednak nie ma szans. Jak zauważają fachowcy od rynku paliw, spadek cen nawet poniżej pięciu złotych wydaje się raczej mało prawdopodobny w najbliższym czasie. Ale dobra wiadomość jest taka, że po raz pierwszy od czterech lat na początku roku paliwo nie będzie drożało.

- I to pomimo wzrostu opłaty paliwowej, która czeka nas od stycznia - wyjaśnia Rafał Zywert, ekspert od rynku paliw w firmie BM Reflex.

W styczniu 2013 roku za benzynę i diesla możemy zapłacić nawet do 10 groszy mniej niż przed rokiem. Ceny paliw na krajowych stacjach spadają bowiem systematycznie od połowy września, kiedy to średnio za litr benzyny Pb95 płaciliśmy 5,89 zł, natomiast litr diesla kosztował 5,77 zł. Dziś średnia detaliczna krajowa cena najpopularniejszej bezołowiowej to 5,45 zł za litr, oleju napędowego - 5,54 zł i jest to najniższy poziom cen od grudnia ubiegłego roku.

- Ale możemy spotkać stacje, na których benzynę zatankujemy po 5,19 zł - dodaje Rafał Zywert.

Podobnie zróżnicowane zostają ceny oleju napędowego, który możemy kupić zarówno po 5,35 zł, jak i 5,69.

A jak ceny paliw wyglądają na Opolszczyźnie? Nie jest dobrze. Za litr bezołowiowej "95" płacimy średnio 5,51 zł. To aż o sześć groszy więcej niż średnia krajowa. Drożej płacą od nas tylko kierowcy z Lubuskiego (5,53 zł).

Natomiast zmotoryzowani z Dolnośląskiego za to samo paliwo płacą aż o 17 groszy na litrze mniej niż my! Droższy niż w pozostałych regionach jest u nas również olej napędowy.

Dziś płacimy za niego średnio 5,60 zł. To o sześć groszy więcej niż średnia krajowa i aż o 12 groszy więcej, niż płaci statystyczny kierowca z Dolnego Śląska.

Generalnie w kraju właściciele samochodów z silnikami wysokoprężnymi mają dziś pod górkę. Od początku listopada olej napędowy systematycznie drożeje w stosunku do benzyny.
- I sytuacja taka może się utrzymać co najmniej do marca przyszłego roku - przewiduje Rafał Zywert.

Rok 2012 ogólnie nie był łaskawy dla kierowców. W skali ostatnich dwunastu miesięcy za litr Pb95 płaciliśmy średnio 5,73 zł, to aż o 11 procent (58 gr) więcej niż w całym 2011 roku.

Z kolei za olej napędowy płaciliśmy średnio 5,71 zł, czyli aż o 63 gr (podwyżka o 12 procent) więcej niż rok wcześniej. Wyższe były też ceny autogazu. W skali całego 2012 roku - o 17 gr na litrze. Obecnie za to paliwo płacimy w kraju średnio 2,73 zł. W województwie opolskim o dwa grosze więcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska