Pamiętamy
Na Pólwsi byly tlumy
Wspaniala pogoda w weekend sprawila, ze przez opolskie cmentarze wczoraj przewinely sie tlumy. Najwiekszy ścisk byl na glównej alei cmentarza komunalnego w Opolu - Pólwsi. Popoludniu przyjechali posiedziec nad grobami swych rodziców Helena Szydziak z Lubnian (na pierwszym planie z prawej) oraz opolanie Wanda Milek i Stefan Zimecki. - Dzisiaj sie tutaj nie wycisze jak w inne dni, ale jakze by to mialo byc, zebym we Wszystkich Świetych nie pojawila sie cmentarzu? - powiedziala Helena Szydziak, która przyjechala na grób matki. Na Pólwsi lezą pochowani oboje rodzice pani Wandy i pana Stefana. - Jestem dziś na cmentarzu juz drugi raz. W Zaduszki tez odwiedze mame i tate co najmniej ze dwa razy - dodala Wanda Milek. - Po pierwsze, dluzej bede mogla z nimi pobyc, a po drugie - przypilnuje zniczy, lampionów i kwiatów.