Ostre spory polityczne przenoszą się w Polsce coraz częściej i coraz mocniej na różne święta, obchody rocznicowe, okolicznościowe imprezy. Kto komu zabiera zabawki, czyli nie dopuszcza do głosu, nie zaprasza, nie bierze pod uwagę, zależy oczywiście od tego, która opcja polityczna jest organizatorem tego czy innego wydarzenia. A potem następuje rewanż.
Przestaje być ważne, kogo i dlaczego czcimy (patrz: rocznica wybuchu II wojny światowej na Westerplatte), najważniejsze, żeby przez kraj przetoczyła się kolejna polityczna awantura. Ta choroba dotarła nawet na opolskie wojewódzkie dożynki, doroczne święto wszystkich rolników.
Przy okazji ogólnonarodowego czytania „Wesela” Wyspiańskiego, mam w zanadrzu cytat z tego arcydzieła, który - jak sądzę - oddaje nie tylko mój nastrój: „Polityków mam dość, po uszy, dzień cały”.
Zobacz też: Info z Polski [31.08.2017]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
