Papież co do swoich fizycznych możliwości nie ma chyba złudzeń, bo odpowiadał: Mieć 82 lata, to jednak nie to samo, co mieć 22.
A jednak papież jest młody naprawdę. Starzy czują się najlepiej w świecie wspomnień, a cechą młodości jest patrzenie w przyszłość. Ojciec św. widzi w ludziach młodych jutro i dzień dzisiejszy Kościoła i dlatego traktuje ich poważnie. To dlatego mówił do nich bez ogródek o swoim gniewie i wstydzie z powodu szkód wyrządzonych młodym przez niektórych księży i zakonników (jedna czwarta spośród ośmiuset tysięcy młodych ludzi przyjechała do Toronto z USA), ale prosił ich też: Jeśli kochacie Jezusa, kochajcie Kościół.
Wielką wartością spotkania w Toronto była jego różnorodność. Młodzi mieli okazję uczestniczyć m.in. w przejmującej drodze krzyżowej, której stacje wypadły na kluczowych skrzyżowaniach miasta, ale jeździli też pod Niagarę, pływali po jeziorze Ontario i pracowali w domach starców lub na budowach. Fajnie jest być katolikiem - odkrywali niektórzy ze zdziwieniem.
W Ameryce Środkowej papież kanonizował pierwszego Gwatemalczyka oraz pierwszego Indianina. Nowi święci są nie tylko wzorami do naśladowania dla swoich społeczności, ale także - jak zauważyła jedna z włoskich gazet - wyrazistą odpowiedzią papieża i Kościoła na globalizację. Nowi święci mają związać społeczeństwa Gwatemali i Meksyku z ich historią, tradycją i kulturą.
Komentatorzy pielgrzymki papieża zauważyli, że przed jego pobytem
w Kanadzie była w tym kraju największa od 130 lat susza. W czasie wizyty papieża padało kilkakrotnie i spalone słońcem łąki zazieleniły się świeżością. Odczytano to nie tyle jako cud, ile jako symbol odrodzenia Kościoła
w Kanadzie. Za dwa tygodnie papież przyjedzie do Polski. Trzeba mieć
nadzieję, że będzie padało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?