- Park Miniatur wydawał mi się ciekawą formą na spędzanie wolnego czasu - mówi Aleksander Materla, inwestor. - Prywatnie jestem miłośnikiem architektury, więc podjęcie decyzji o stworzeniu takiego miejsca przyszło dosyć łatwo.
Wszystkie miniatury, jakie dostępne są dla zwiedzających, powstały w skali 1:25. Dzięki temu można porównać wielkość poszczególnych obiektów.
Na zwiedzających czekają ponadto alejki spacerowe, park linowy, a wkrótce także restauracja, sala bankietowa i hotel. Nowa atrakcja powstała na terenie dawnej stadniny koni w Olszowej. Park zajmuje obecnie teren o powierzchni ok. 2,5 hektara.
- Ale do zagospodarowania jest jeszcze ok. 20 hektarów przyległych terenów, więc liczymy, że będziemy rozwijać nasz ośrodek - dodaje Materla. - Kolejne, nowe miniatury już są zamówione.
Dotychczasowe eksponaty powstały w pracowniach plastycznych w różnych częściach kraju - wiadomo, że jedna miniatura warta jest tyle, co dobry samochód.
Choć park można już zwiedzać, pełne jego otwarcie ze wszystkimi atrakcjami zaplanowano na wrzesień br. Inwestycja warta jest ok. 10 mln złotych, z czego 3,6 mln zapłaciła Unia Europejska.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?